Niech mi ktoś powie, że menele to nie są szkodniki społeczne. Tylko ludzie którym się nie powiodło w życiu xD Swego czasu ich przedstawiciel pojawił się w radiu i domagał się darmowych przejazdów komunikacją.
@WesolyLudwiczek: Żul wszystko #!$%@? i zniszczy żeby zapić.. Robiłem w remontach. Pewnego razu mieliśmy po demontazu przepiękne lustra z szafy przesuwnej. Ogromne, wysokie na 2,5 z obiciami. Ja niestety biedak wtedy bez auta, nie bardzo OLXy były na czasie żeby to jakoś wystawić i kilka groszy przytulić. I ogólnie jakoś nie było co z tym zrobić, więc z ogromnym żalem postawiliśmy to pod śmietnikiem. Ktoś weźmie i sobie skorzysta. Mija kilka
nie ogarniam jak ktoś kto mieszka w Warszawie nie może mieć pracy przy 1,9%, przecież tam nawet jak nie masz znajomości i przyjedziesz z jakiegoś zadupia to chwila i ogarniesz sobie pracę na start i można szukać coś bardziej rozwojowego. ¯\_(ツ)_/¯
@iron_fox2: jak ktoś ma IQ pozwalające tylko na oddychanie, mózg przeżarty gorzałą i tanim winem na tyle, że zrzuca metalowe rzeczy na parking pod budynkiem żeby zarobić parę złotych to raczej do pracy żadnej się nie nadaje, pewnie przerasta ich intelektualnie przyszykowanie cheesburgera w maku.
prawie upolowali najdrozszy samochod na parkingu ( ͡°͜ʖ͡°)
@pri0: @becetbreak: ... to nie jest parking tylko dzikie parkowisko na prywatnej działce ze znakiem zakazu wjazdu i ostrzeżeniem o możliwości zawalenia obiektu ¯\_(ツ)_/¯
Czekałem sobie kiedyś w aucie na półdziko pod szpitalem w Kościerzynie. Gram sobie w coś na telefonie i widzę, zbliża się Pan Żul - już się szykuję do spławienia go, a on zamiast poprosić o 2 zł czy coś pyta: - "Dzień dobry. Czy miałby Pan coś przeciw temu, bym razem z kolegą wykręcił z tamtego auta chłodnicę?" Trochę mnie zamurowało, ale Pan Żul wyjaśnił, że auto stoi tu już od kilku
@Yahoo_: A co mogłem powiedzieć - nie mój samochód, widać, że już faktycznie wrak się robi, więc skoro właściciel ma go w dupie, to czemu ja miałbym się czegoś czepiać. Szybko się uporali, mimo braku profesjonalnych narzędzi i z łupem oddalili się w pobliskie zarośla.
Co ciekawe kilkanaście minut później widzę kolejny Żul zagląda do tego auta. Taki ciut starszy, zapuszczona broda, brudne ciuchy. Zaskoczeniem było, jak po zlustrowaniu wraku wsiadł
Dożywocie do odpracowania w jakiś kopalniach czy coś. Tacy ludzie nie zasługują by żyć. Karaluchy #!$%@? które mogą jeszcze kogoś zabić. Mam nadzieje że policja ich zamknęła. Powinni oskarżyć o próby zabójstwa bo gdyby kogokolwiek trafiło to trup. #!$%@? podludzie, pobiegłbym tam i #!$%@?ł im gdybym widział coś takiego, bo nienawidzę takichr zeczy.
@Loloman: A jak napisałem, że jakaś 1/3 ludzi w tym kraju to mówiące zwierzęta, to usłyszałem, że "zapachniało Hitlerem" ( ͡°͜ʖ͡°) Każdego dnia utwierdzam się w przekonaniu, że mam rację.
Zawsze gdy byłem na Almamerze to się zastanawiałem, jakim cudem zabudowa instalacji wentylacyjnej jeszcze tam stoi, przecież to tyle kasy dla złomiarzy. Widzę, że w się zabrali i za to po 2 latach.
Komentarze (295)
najlepsze
@WesolyLudwiczek: Przecież i tak jeżdzą za darmo i często mają cały wagon dla siebie, bo wszyscy uciekają od smrodu xD
Robiłem w remontach. Pewnego razu mieliśmy po demontazu przepiękne lustra z szafy przesuwnej. Ogromne, wysokie na 2,5 z obiciami. Ja niestety biedak wtedy bez auta, nie bardzo OLXy były na czasie żeby to jakoś wystawić i kilka groszy przytulić. I ogólnie jakoś nie było co z tym zrobić, więc z ogromnym żalem postawiliśmy to pod śmietnikiem. Ktoś weźmie i sobie skorzysta. Mija kilka
¯\_(ツ)_/¯
Komentarz usunięty przez moderatora
@pri0: @becetbreak: ... to nie jest parking tylko dzikie parkowisko na prywatnej działce ze znakiem zakazu wjazdu i ostrzeżeniem o możliwości zawalenia obiektu ¯\_(ツ)_/¯
amatorzy
- "Dzień dobry. Czy miałby Pan coś przeciw temu, bym razem z kolegą wykręcił z tamtego auta chłodnicę?"
Trochę mnie zamurowało, ale Pan Żul wyjaśnił, że auto stoi tu już od kilku
Szybko się uporali, mimo braku profesjonalnych narzędzi i z łupem oddalili się w pobliskie zarośla.
Co ciekawe kilkanaście minut później widzę kolejny Żul zagląda do tego auta. Taki ciut starszy, zapuszczona broda, brudne ciuchy. Zaskoczeniem było, jak po zlustrowaniu wraku wsiadł
- Tak, a o co chodzi.
- przepraszam, nie boi się pan, że ktoś dowie się, że kradniecie ten złom?
- pan już wie, i co?
To jest Bolzka.
#!$%@? podludzie, pobiegłbym tam i #!$%@?ł im gdybym widział coś takiego, bo nienawidzę takichr zeczy.