"Trzeba dać im czasu, bo CDPROJECT to ogarnie". Pozwalając na takie sytuacje powodujemy, że patologia w branży rośnie. Dalej lepiej wydać niedopracowaną grę i potem ją łatać niż pełnowartościowy (bądź do niego zbliżony) produkt. Ta gra to czysty early acess, a wmawiali wszystkim, że to pełna wersja. Największym mankamentem też jest fakt ilu ludzi kupiło preordery. Sami sobie jesteśmy winni. Ja nie kupuje preorderów i early od czasów DayZ (chyba, że chce
@MajoZZ: oczywiście że gracze sami stworzyli patologię. Widać też po tym ile osób nadal broni tej produkcji, nadal naiwnie wierząc że zdarzy się cud i kolejne patche kompletnie ją odmienią. Ogarnąć można błędy gry, wszystkie bugi, niespodziewane zachowania których nie miało być. Nie da się natomiast ogarnąć elementów które zostały popsute już na etapie założeń ich tworzenia. Nie przepiszą całej gry od nowa.
@Rv0000: ubisoft wydaje te gry co roku i kazdy wie czego sie spodziewac a cp utrzymywał, ze to bedzie cos lepszego od wiedzmina3 technicznie a nie jest
@grzysztof: weź już z tą szczerością. Lubię NRgeja ale sam dwa lata temu spuszczał się nad babolami od Ubosoftu jak miał z nimi jakieś partnerstwo. Aż było widać na filmikach że męczy się przy tych grach a dalej to gówno zachwalał. Cyberpunk to techniczny bubel ale zawartością kładzie na łopatki wszystko co Ubi wydało w ostatnich latach.
Mam wrażenie, że wszyscy zapomnieli co tak naprawdę obiecywał nam CD Projekt - mianowicie nextgenowe doświadczenie i żywy świat. Miasto owszem robi wrażenie, ale od strony technicznej gra jest makietą w wątku fabularnym. Każde wykroczenie poza te ramy sypie tę grę. Ja się po prostu zawiodłem...
@PeaceUN: na pc mechaniki są zwalone tak samo jak gdzie indziej. Skocz komuś na głowę, nic nie zrobi, a jak skoczysz obok NPC to często niektórzy obok zaczynają uciekać w popłochu, albo robić ten sam przysiad. Przecież to jest makieta z lalkami i o to chodzi. Miało być miasto jak w GTA 5, a jest wystawa ładnych manekinów.
@stjimmy: Szczególnie to widać po reakcji NPC, wskakujesz policji na radiowóz, a oni stoją jak martwe kukły, wchodzisz komuś na głowę, a on se stoi i rozmawia. Jeśli to ma być next-genowe doświadczenie, to nawet 7-letnie GTA V wypada pod tym względem lepiej. W dzisiejszy grach wszystko pakowane jest w jak najlepszą, najbardziej oczojebną grafikę, a zapomina się o takiej prozaicznej rzeczy jak AI, czy interakcja z NPC-ami. To jest nic
W sumie CP na chwile obecna powinien dostac max 6/10, jak wszystko ponaprawiaja w tym i swiat/AI to takie 8.5/10. Nie rozumiem w jakim alternatywnym uniwersum mozna dac tej grze 10/10, kiedy ZADNA mechanika nie jest 10/10. Sa gry, ktore oferuja lepszy open world(gta5), sa gry ktore oferuja lepsze elementy RPG w podobnej tematyce(deus ex), sa gry ktore oferuja bardziej zlozona, aczkolwiek rownie interesujaca fabule(detroit become human), sa gry ktore oferuja lepszy
@AntyKuc: chyba dobry opis ale ja bym to nazwał po prostu skradanką rpg, bo jednak większość tych nieliniowych rpg nie daje Ci wyboru np czy możesz kogoś zostawić przy życiu, czy znalezienia drogi przejścia misji samemu. Pamiętam ze w deus ex'ach w dialogach zawsze była iluzja jakiegoś wpływu na fabułę a wlasciwie dialogi nie wpływały bardzo na to co jest później. Stare rpg tez tak miały. Nie każdy rpg musi mieć
Zgadzam się z nim, za wyjątkiem fragmentu kiedy w którym mówi ze jacyś gracze mieli otrzymać produkt zaraz po północy w paczkomacie, a nie otrzymali i robią wojnę, przecież promocja mediaexpert wielu ludzi zachęciła żeby właśnie u nich kupić produkt, ludzie mogli wziąć sobie urlop w robo żeby poczuć się znowu jak za dzieciaka z nocka przy (wtedy mogło się wydawać) super grze. Dlatego tutaj rozumiem szkalowanie media expert i tez nie
@munchkin: Oni wały z dostawami zawsze robią. Nie tylko z gierką. "Zamów jeszcze przez 3h a produkt dostaniesz jutro w swoim sklepie". Czekasz potem 2-3dni ( ͡°͜ʖ͡°)
Ja to jako gracz się czuje trochę jak między młotem a kowadłem. Bo z jednej strony żadna gra mnie dawno tak nie wciągnęła, żebym 3 dni z rzędu nockę zarwał, a z drugiej widzę te wszystkie babole i braki. Na pewno jednak nie nazwałbym tej gry crapem jak co niektórzy, bo to dokładnie to samo co dawanie jej 10/10. Bądźmy uczciwi.
Przejdę, poczekam z pół roku i zagram drugi raz wtedy :)
@Fallriv: Może naprawią, może nie, ale porównywanie malutkiego i ambitnego studia jakim jest Hello Games (twórcy No Man's Sky), do molocha jakim jest CD Projekt Red, to jednak chyba lekka przesada ( ͡°͜ʖ͡°)
Tu już nawet nie chodzi o bugi - nawet jakby było ich 0 to ta gra nie zasługuje na 8-10/10. Nie ma takiej opcji.
Kompletnie niewykorzystany potencjał: zero interakcji z otoczeniem (w kasynie nie zagrasz, przez lunetę widokową nie popatrzysz), NPCe to tylko ruchome tło, zlecenia/interwencje na jedno kopyto (kopiuj-wklej), brak możliwości modyfikacji pojazdów, monotonna eksploracja (grałeś w Prey, Dishonored, Deus Ex? tam było więcej możliwości), bardzo mało opcji dialogowych na
@SzanownyPan: Walka? Czyli pojawiający się policjanci 3 metry za tobą? NPC którzy nie reagują na rzucane im pod nogi granaty? Czy może oddanie w pełni żyjącego Night City między innymi dzięki: samochodom poruszające się oskryptowanymi ścieżkami, NPC tak samo liniowymi i oskryptowanymi? Przypomina to pierwsze Watch Dogsy.
Tu już nawet nie chodzi o bugi, ta gra to zwyczajny średniak jak jakieś Watch Dogsy. Im dłużej gram tym bardziej mi się nie chce. Po zrobieniu słynnej misji z odzyskaniem robota (klimat fajny, gameplayowo nuda) postanowiłem popróbować trochę zadań pobocznych. - pierwsze dotyczyło odzyskania skradzionych leków. Idę we skazane miejsce, zabijam ludzika, koniec. Oczywiście cały czas towarzyszy mi znacznik misji. - miałem zabić jakiegoś gangusa w jakimś klubie. Ok, myślę zagadam
Komentarze (249)
najlepsze
@MajoZZ: oczywiście że gracze sami stworzyli patologię. Widać też po tym ile osób nadal broni tej produkcji, nadal naiwnie wierząc że zdarzy się cud i kolejne patche kompletnie ją odmienią. Ogarnąć można błędy gry, wszystkie bugi, niespodziewane zachowania których nie miało być. Nie da się natomiast ogarnąć elementów które zostały popsute już na etapie założeń ich tworzenia. Nie przepiszą całej gry od nowa.
W dzisiejszy grach wszystko pakowane jest w jak najlepszą, najbardziej oczojebną grafikę, a zapomina się o takiej prozaicznej rzeczy jak AI, czy interakcja z NPC-ami.
To jest nic
Nie rozumiem w jakim alternatywnym uniwersum mozna dac tej grze 10/10, kiedy ZADNA mechanika nie jest 10/10. Sa gry, ktore oferuja lepszy open world(gta5), sa gry ktore oferuja lepsze elementy RPG w podobnej tematyce(deus ex), sa gry ktore oferuja bardziej zlozona, aczkolwiek rownie interesujaca fabule(detroit become human), sa gry ktore oferuja lepszy
Najnowsze deusy nie oferują lepszych doświadczeń rpg.
Przejdę, poczekam z pół roku i zagram drugi raz wtedy :)
Kompletnie niewykorzystany potencjał: zero interakcji z otoczeniem (w kasynie nie zagrasz, przez lunetę widokową nie popatrzysz), NPCe to tylko ruchome tło, zlecenia/interwencje na jedno kopyto (kopiuj-wklej), brak możliwości modyfikacji pojazdów, monotonna eksploracja (grałeś w Prey, Dishonored, Deus Ex? tam było więcej możliwości), bardzo mało opcji dialogowych na
Ano tak...
- pierwsze dotyczyło odzyskania skradzionych leków. Idę we skazane miejsce, zabijam ludzika, koniec. Oczywiście cały czas towarzyszy mi znacznik misji.
- miałem zabić jakiegoś gangusa w jakimś klubie. Ok, myślę zagadam