@peeq: Dokładnie tak się robiło, gościu wszystko wykonuje poprawnie, nawet jest test czy nie ma zwarć międzyzwojowych (7:51), jedyna różnica to zalewanie jakąś żywicą zamiast lakieru piecowego. Przy takim wyposażeniu warsztatu to zajebiście prawilna, profesjonalna robota.
Znalezisko fajne, ale opis strasznie durny. Nie chałupniczo, a w warsztacie, całkiem profesjonalnie. OPie, pomyśl, kto w chałupie ma tokarkę? I nie regeneracja rozrusznika, a przewijanie wirnika. Wirniki rozruszników, czy alternatorów naprawia się, jest to normalne i ciągle opłacalne szczególnie przy sprzęcie cięższym tj. ciężarówki, maszyny rolnicze, sprzęt ciężki. Jest w Polsce wiele zakładów które się tym zajmują.
Bardzo ładnie zrobione przewinięcie alternatora. Wszystkie części mogące się przydać wykorzystane ponownie, nowe warstwy izolacyjne z preszpanu zrobione bardzo ładnie. Izolacja elektryczna i mechaniczna z jakiejś żywicy epoksydowej również prawidłowa. Można się tylko przyczepić że nie mierzył oporności wewnętrznej miernikiem megaomowym, ale przy napięciu zasilania 12/24 V to może i ta żarowka na 220 V da radę. Bo mam nadzieję że właśnie takim napięciem sprawdzał na okoliczność zwarcia wewnętrznego.
@Wiskoler_double: Dobry trolling. Przewinięcie wirnika rozrusznika, a nie alternatora. "Miernikiem megaomowym" mierzy się rezystancję izolacji a nie "oporność wewnętrzną" i z zasady działania robi się to napięciami rzędy setek i tysięcy woltów. Raczej przy żarówce nie było to 220V z sieci bo dość beztrosko obchodzi się z tymi kablami.
@jcob1001: w żadnym kraju. Pracowałem w Valeo. Koszt produkcji nowego to 2-3€.stare na aftermarkecie jeśli przeszedł test elektryczny co najwyżej frezowano.
Pewnie im się to opłaca bo pakistan nie jest zbyt bogaty, ale przeraża mnie że robił to wszystko odsłoniętymi rękami. Może i mu się tym razem nic nie stało, ale bhp to tam nie istnieje.
Radzą sobie, mi osobiście nie chciało by się w to bawić. Za dużo pracy. Na internecie sprawdziłem to do mojego auta idzie kupić nowy magneti marelli za 200zł. Używane są i za 50zł. Wymiana może nie jest prosta bo ciasno, ale dało by radę w kanale tyle że by się człowiek #!$%@?ł i bez lusterka nie dało by rady bo nie widać.
Dzisiaj w radiu słyszałem o złodziejach alternatorów. Wycinają po nocach. Odzyskują z nich np. platyne. Jeden alternator może kosztować nawet z 15 tyś ale nie wiem ile w tym prawdy a ile radiowego pierdzielenia. No i nie znam się na tym ;-)
@mentools: 1. Komutator. Po nim ślizgają się szczotki i go wycierają, dlatego się go wymienia a nie regeneruje. 2. Łożyska/tulejki ślizgowe są w obudowie rozrusznika, na filmiku jest proces regeneracji samego wirnika rozrusznika.
Teraz juz sie malo kto bawi w takie rzeczy, chyba jedynie do zabytkow czy innych unikatow. W kazdym razie jesli chodzi o motoryzacje, bo przezwajanie przemyslowych silnikow to nadal powszechna sprawa. No a rozruszniki czy alternatory powszechnie przezwajalo sie u nas w latach 80 czy 90. A, no i motocyklowe alternatory to do dzisiaj czesto sie oplaca przezwajac
@PDCCH: a gdzie tam, regeneracja alternatorów dalej kwitnie bo nieraz jest dwu bądź nawet trzy krotnie tańsza niż zakup nowego. Wiem bo kolega ostatnio robił.
Komentarze (82)
najlepsze
@peeq: Dokładnie tak się robiło, gościu wszystko wykonuje poprawnie, nawet jest test czy nie ma zwarć międzyzwojowych (7:51), jedyna różnica to zalewanie jakąś żywicą zamiast lakieru piecowego. Przy takim wyposażeniu warsztatu to zajebiście prawilna, profesjonalna robota.
U nas wyważają wirnik. No i albo miał krzywo zamontowane albo nabite bo mu się komutator nie równo stoczył.
Na komutator?
Komutator nabijał i lutował nówkę sztukę. Więc albo otwór ma nie w osi albo oska krzywa albo źle zamocowany materiał.
@Wiskoler_double: To raczej wygląda na wirnik silnika, a nie alternatora.
A mają elektrownię atomową.¯\_(ツ)_/¯
Używane są i za 50zł. Wymiana może nie jest prosta bo ciasno, ale dało by radę w kanale tyle że by się człowiek #!$%@?ł i bez lusterka nie dało by rady bo nie widać.
Komentarz usunięty przez moderatora
1. Co to za część zakładana w 6:00 ??? Nie dało się tego zregenerować?
2. Nie trzeba tam wymieniać jakiś łożysk?
2. Łożyska/tulejki ślizgowe są w obudowie rozrusznika, na filmiku jest proces regeneracji samego wirnika rozrusznika.
Jedna zasada jak się szlifuje papierem ściernym nigdy nie owija się walka zbyt bardzo.