Volvo V40 z 2017r. - wideo z oględzin "uczciwej" sztuki.
za którą powinien wziąć się prokurator. Regenerowane pasy, podróba konsoli i inne kwiatki. Motodziennik Jacka Balkana - materiał od 9:45 SK624LW / SK 624LW, VIN: YV1MZ41L0J2143202 (ciekawe czy prawdziwy?). Link do otomoto w powiązanych.
marian1881 z- #
- #
- #
- #
- 228
Komentarze (228)
najlepsze
Dla mnie to powinni te pasy i konsole testować na właścicielach i mechanikach co takie gówno montują.
Bo to w sumie jest dość istotny element, bo musi się w określony sposób rozedrzeć podczas otwierania się poduszki powietrznej.
A w razie gdyby się nie rozerwało, to może się okazać że poduszka wyrwie z mocowań całą deskę albo jakąś jej część i walnie nią w pasażera.
@ngfdfgdfg: Dla naprawiacza lepiej, dla koncernu gorzej.
Dziś tak to jest pomyślane że jeśli odpalają poduszki to jest to szkoda całkowita, ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie a koncern sprzedaje nowy samochód.
Tym niemniej jaki spisek za tym by nie stał, to nikt nie chce jeździć z bombą przed twarzą.
Bo robią po partyzancku deskę już lepiej żeby tam pod spodem nie było żadnej poduszki
Mierniki lakieru zniszczyły już niejedno marzenie handlarza o zarobku.
Tutaj faktycznie nieźle wystawiający popłynął skoro zdaniem OTOMOTO cena tego egzemplarza jest w średniej. Ciekawe ile kosztują te jeszcze mniej przypudorwane trupy.
@Login_wykop: nie szczyt januszowania tylko efekt konkurencji u tych złomiarzy i tego, że teraz każdy kupujący jest ekspertem i łazi z miernikiem i jak zobaczy chociaż jeden element malowany ( w aucie za pół wartości rynkowej takiego modelu na zachodzie) to ucieka szukać dalej właśnie takiego rodzyna ze spiłowaną blachą i