Pracowałem ze trzy dni w fabryce szkła w Manchester dawno temu, wszystkie szyby wyjeżdżające z pieca tak rzucaliśmy na stół - pękał może z 1 % z nich. Opór powietrza pod upadającą szybą powodował że spadała równo na stół i się nie rozbijała. Paradoksalnie dużo trudniej było delikatnie ją wziąć i ułożyć na wózki, nawet najlżejsze dotknięcie w ramę wózka zawsze powodowało że się rozbijała.
1.Tak da się zrobić tylko z laminowanym szkłem 2.Tafla upada na stół który ma małe dziurki w powierzchni przez która jest pompowane powietrzne. Dzięki temu miedzy szyba a stołem wytwarza się poduszka powietrzna
@Strumien_Objetosci: 1. Bo zwykłe szkło jest zbyt mało wytrzymałe. 2. Owszem i ale wtedy się porysuję albo również rozbije... stół na których się Je kładzie ma miękka powierzchnie.
Mam w domu małe pomieszczenie, w którym nieraz robię pokaz - "trzaskanie drzwiami". Przy energicznym pchnięciu drzwi poduszka powietrzna zatrzymuje je 3-5cm przed futryną.
Opowiadałem tą historię wiele razy i zazwyczaj spotyka się z niedowierzaniem ,dobrze że jest ten filmik -ludzie mogą zobaczyć że to co opowiada przytrafiło mi się naprawdę; wiele lat temu pracowałem ze wspólnikiem przy realizacji zlecenia w którym trzeba było wykorzystać tafle szkła do budowy gablot w muzeum; tafle miały około półtora metra na metr ,wspólnik przygotował specjalny stół do cięcia szkła i kazał mi przed nim klęknąć, a jedną tafle szkła
Komentarze (98)
najlepsze
2.Tafla upada na stół który ma małe dziurki w powierzchni przez która jest pompowane powietrzne. Dzięki temu miedzy szyba a stołem wytwarza się poduszka powietrzna
pozdrawiam
2. Jak upada na zwykłą płaską powierzchnię to też wytwarza się poduszka powietrzna i szyba jedzie.
2. Owszem i ale wtedy się porysuję albo również rozbije... stół na których się Je kładzie ma miękka powierzchnie.
Komentarz usunięty przez moderatora