Pewnym chwytem łapacz gadów łapie korbę królewską za głowę
Sananchat Ladchata, 60-latek zauważył na swoim podwórku węża, dokładnie to kobrę królewską. Wezwał na pomoc ekipę od łapania gadów, którzy po krótkiej "walce" schwytali kobrę. Kobra później została wypuszczona do lasu.
WuDwaKa z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 69
Komentarze (69)
najlepsze
Tyle pracy, trudu, stawania na uszach, a wystarczyłoby złapać węża za ogon i zakręcić kołowrotkiem kilka razy.
https://www.youtube.com/watch?v=gjVVf3GM82s
Gość hoduje kobry królewskie i można sobie pooglądać te bestie w dużym zbliżeniu.
Piękne bestie.