Chciałbym mieć kiedyś wesele w takiej stodole. Ten klimat jest taki swojski i inny od tysiąca takich samych sal weselnych. Ale to pewnie sentyment, bo pamiętam jak za gówniaka latałem po takim weselu z butelką oranżady.
@republikaninPL: jeżeli transfery socjalne będą ciągle zwiększane, przedsiębiorcy nadal gnębieni, a bardziej utalentowani/ambitni/robotni sprowadzani obciążeniami podatkowymi bliżej do poziomiu całej reszty, której się podnosi minimalną, to jeszcze kilkanaście lat i wrócimy do tych klimatów :D
Smutek mnie ogarnia jak widzę dziś pary, które na rok przed weselem cierpią już nerwowe katusze. Orkiestra, menu, kamerzysta, samochód, kwiaty, falabany z selera do dekoracji schabowego itd itp. Potem cyk dwie nieprzespane noce, fryzjer, makijaż, 8h jedzenia, picia i tańców. I pyk. Po wszystkim. No jeszcze liczenie kasy, czy ten nakład w kwocie rocznych zarobków się zwrócił czy nie, bo wujek Janusz z 4 dzieci dał tylko 500zl. To naturalnie nie
@KrolWlosowzNosa: "tylko" 500 zł? Normalna kwota na prezent. Zresztą, każdy daje tyle, ile uważa za słuszne.
Ale generalnie się zgadzam. Jak słyszę, że ludzie dają po 40k za wesele to w szoku jestem. Nie wiem, nie wtracam się, ich kasa w sumie. Mi by było szkoda.
Trzy razy na takim weselu w stodole czy "pod wystawą" byłem. Raz w latach 80-tych i 2 x w 90-tych. Identyczny klimat, aż się przestraszyłem, że to wesele na którym byłem. Klimat niepowtarzalny, wesele na 2 rodziny w sensie młody miał swoje wesele w swoim domu i swojej wsi dla swojej rodziny i młoda też. Jeździli co jakiś czas na jedno i później drugie wesele. Pan Wiesiek w stanie nieważkości grubo przed
Jak puściłem filmik to pierwsze co to uderzyło mnie po uszach jak ta kapela nie stroi, patrzę na tytuł na yt a tam się jara gościu że "prawdziwa kapela" xD
Kiedyś na wsiach bywało i bywa nadal, że wesele trwa tydzień. Żarcie i chlanie na bieżąco, ludzie którzy mieli coś do zrobienia wychodzili i wracali się bawić ( ͡°͜ʖ͡°)
Kiedyś na wsiach bywało i bywa nadal, że wesele trwa tydzień. Żarcie i chlanie na bieżąco, ludzie którzy mieli coś do zrobienia wychodzili i wracali się bawić ( ͡°͜ʖ͡°)
W sumie to nie było tak dawno, ale trzeba przyznać, że bardzo dużo się zmieniło. Technologia też poszła znacznie do przodu i prawie każdy kamerzysta jest w stanie stworzyć lepszy film niż te które oglądało się w telewizji.
Pamiętam takie wesele tyle, ze w namiocie obok stodoły. Lato, gorąco jak cholera, zaraz była obora i stado much.. ( ͡°ʖ̯͡°) Zostawiłeś coś na talerzu, w szklance, moment i pływala mucha. Jedno co bylo dobre w tamtych weselach to kapele. Przynajmniej grały realnie. lepiej czy gorzej, ale grały na żywo. I to było prawdziwe. Czasami pojawiały sie takie instrumenty jak: skrzypce, saksofon, czy nawet puzon. Poźniej
@robert5502: Chwalisz "prawdziwą" kapelę, która gra jakby się dopiero od wczoraj uczyli, a najbardziej prawdziwe i naturalne muchy Ci przeszkadzają ¯\_(ツ)_/¯ ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (31)
najlepsze
nie wrócimy ponieważ aby mieć własną stodołę trzeba dziś być człowiekiem zamożnym
To naturalnie nie
Ale generalnie się zgadzam. Jak słyszę, że ludzie dają po 40k za wesele to w szoku jestem. Nie wiem, nie wtracam się, ich kasa w sumie. Mi by było szkoda.
@mannoroth: podobno góralskie wesela rolę trwają
Jedno co bylo dobre w tamtych weselach to kapele. Przynajmniej grały realnie. lepiej czy gorzej, ale grały na żywo. I to było prawdziwe. Czasami pojawiały sie takie instrumenty jak: skrzypce, saksofon, czy nawet puzon. Poźniej