Świadek rzezi wołyńskiej i ofiara pierwszego ataku banderowców
12 lutego 1943 roku Roman Strągowski miał 9 lat. Do tego dnia mieszkał w niewielkiej wsi na Wołyniu – Parośla. Do momentu aż nawiedzili ich banderowcy podający się za sowieckich okupantów. Po zachodzie słońca, Ukraińcy skrępowali Polaków i wykonali pierwszy akord rzezi wołyńskiej.
cruc z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 70
- Odpowiedz
Komentarze (70)
najlepsze
Znam wydarzenia na Parośli z opowiadań dziadka, ojca i cioci.
Tragedia, która do dzisiaj ma swoje następstwa społeczne
Piździec taka łaska od kumpla że szkolnej ławki
@Komuno: Jakim ograniczonym i bezczelnym trzeba być, by czepiać się ortografii, przy tym nie odnosić się do samej treści, która powinna grać pierwsze skrzypce? Nie wniosłeś nic wartościowego, tylko robisz śmieci swoimi nic nie wnoszącymi do tematu uwagami.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@lifeobserver: Niestety, nie ma wyjścia. Polska się wyludnia i starzeje. Ciesz się, że nie wzięli murzynów i allahów.
Komentarz usunięty przez moderatora
Teraz: w Polsce są 2 miliony UPAdlińców. Nie wiem, ile z tego kobiet, które szanuję i uwielbiam, lecz UPAdlińcy mogą być niebezpieczni, a politykę proUPAdlińską uprawia cały POPiS. Przy czym bardziej banderowska jest moim zdaniem PO (nie muszę przypominać o przypadku zegarmistrza Nowaka, który pojechał do swojej prawdziwej ojczyzny pracować za 1000 zł).
Dla twojej informacji, ostatni aktywny partyzant UPA zginął w latach 60', teraz została tylko garstka podstarzałych osób w mundurach, którym ani się śni wyjeżdżać do Polski, bo nie mają i po co. Wyjeżdżają tylko młode osoby poszukujące lepszego życia, które nie mają nic do Polski i Polaków.
A co polacy robia z pamiecia o swoich ofiarach? nic sie nie stalo, to nie dobre o tym pamietac, nic sie nie stalo.
sami dla siebie nie mamy szacunku, nie dziwi wiec ze obce narody mają nas za nic
Rzeźnik polskich znaków rozprawia o szacunku Polaków do siebie samych... Jak bezczelnym trzeba być?