@GeorgeOfRivia: Pewnie kobieta, która nie płaci rachunków, kredytu, nie utrzymuje samochodu, tylko w domu dziećmi się zajmuje i czasem na zakupy jeździ.
@losBamberos88: Materiał jest o godnym życiu, a nie burżujstwie. I pamiętaj, że w bardzo dużych i drogich ośrodkach żyje mniejszość ludzi w Polsce. To jest ich decyzja i nie naciągajmy tego na cały kraj. To jakby mówić, że w usa się nie da żyć za 100k$ rocznie i dawać za przykład Bay Area.
Widac kilka beneficjenkek socjalu oderwanych od rzeczywistości, pewnie państwowi im opłaca mieszkanie więc wymagają dwóch tysiecy netto... Porażka niektórzy. No ale to stary materiał z poczatku 2017.
@mietkomietko: no ale właśnie nie do końca. Kobieta mówi 2 tysiące, mąż przynosi jeszcze 2,5-3 tysiące i jest git. A jeszcze jest spora szansa do tego że mają własne lokum i nie muszą płacić za wynajem...
@mietkomietko: Pytanie jest źle skonstruowane i wprowadza w błąd odpowiadających, poza tym odpowiadający powinni być dzieleni na grupy wiekowe i społeczne (uczeń/student/singiel/para/rodzina z dziećmi/emeryci). W Polsce mimo wszystko (jak ktoś już trafnie zauważył), granica między spokojną wegetacją a godnym życiem jest bardzo rozmyta niestety. Komuna i PRL wpoiły ludziom na stałe że wegetacja = godne życie. Poza tym problemem jest podział statusu majątkowego pytanych, jeden ma na utrzymaniu 2 samochody i
@Keleos: ja #!$%@?, juz prawie 20 lat za granica siedze i zapomnialem jak ludzie malo zarabiaja w Polsce, to jest dramat zeby marzyc o 3 tysiacach zlotych, wspolczuje tym ludziom. Z drugiej strony jak obserwuje polska polityke to widze ze ludzie glosuja na te same twarze od 20 lat (typu Tuski, Kaczynskie , Schetyny i Macierewicze i podobni przyklejeni zawsze do stolka) dlatego nie powinni byc zdziwieni ze sie im nie
Większość osób w tej ankiecie myli godne życie ze spokojną wegetacją. Poza tym dosyć istotną kwestią, która wszystko zmienia jest to czy ktoś już ma mieszkanie czy też je wynajmuje lub spłaca kredyt. Generalnie ankieta bardzo złaba. Zakop.
@dawid19791: to raczej większość sfrustrowanych wykopków myli godne życie z luksusami, bo uważają że im się wszystko należy włącznie z wielkim domem, nowym autem i wakacjami na seszelach co roku, należy z samego faktu wykonywania najprostszej najbardziej gównianej pracy, a czasem z samego faktu istnienia.
@dawid19791: luksus powszechny z definicji przestaje być luxusem... ;) popatrz sobie tak - kiedyś luksusem był tv 40" teraz mnóstwo ludzi ma 50+ i na nikim to nie robi wrażenia, tak samo ze wszystkim innym.
Ja sobie wyobrażam ale pod warunkiem że to 2k na osobę w rodzinie przy założeniu że to rodzina 2+2
@wojtecki2: Tylko pod warunkiem że mieszkasz w domu po rodzicach żeby koszty mieszkaniowe obniżyć maksymalnie. W każdej innej sytuacji w której dochodzą koszty mieszkaniowe, 4k na rodzinę to wegetacja.
Żyć godnie to znaczy żyć tak, żeby nie kraść, nie żebrać, nie oszukiwać, żyć zachowując poczucie własnej wartości i szacunek dla samego siebie itd. itp. Nie chodzi tu o ilość tysięcy złotych barany.
Komentarze (724)
najlepsze
To jakby mówić, że w usa się nie da żyć za 100k$ rocznie i dawać za przykład Bay Area.
W Polsce mimo wszystko (jak ktoś już trafnie zauważył), granica między spokojną wegetacją a godnym życiem jest bardzo rozmyta niestety. Komuna i PRL wpoiły ludziom na stałe że wegetacja = godne życie.
Poza tym problemem jest podział statusu majątkowego pytanych, jeden ma na utrzymaniu 2 samochody i
@derylio1: (-‸ლ)
popatrz sobie tak - kiedyś luksusem był tv 40" teraz mnóstwo ludzi ma 50+ i na nikim to nie robi wrażenia, tak samo ze wszystkim innym.
@wojtecki2: Tylko pod warunkiem że mieszkasz w domu po rodzicach żeby koszty mieszkaniowe obniżyć maksymalnie. W każdej innej sytuacji w której dochodzą koszty mieszkaniowe, 4k na rodzinę to wegetacja.