Sąd za wezwanie karetki do nieprzytomnego ojca
Pan Władysław Janta wezwał karetkę pogotowia do ojca, który stracił przytomność. Lekarzowi nie spodobał się ton rozmowy w domu chorego, uznał, że wezwanie było bezzasadne i złożył doniesienie. Trzy dni później ojciec pana Władysława zmarł.
a.....a z- #
- #
- #
- #
- 79
Komentarze (79)
najlepsze
Na dzień dobry to ktoś tu powinien stracić pracę a w drugiej kolejności odpowiadać za narażenie życia pacjenta...
Przychodnia, w której pracuje żona tego ratownika wypowiedziała opiekę domową matce pana Władysława. Takie to #!$%@?.
https://www.infarma.pl/biuro-prasowe/aktualnosci-i-wydarzenia/6-proc.-pkb-na-sluzbe-zdrowia-do-2024-roku/
https://www.prawo.pl/zdrowie/dlaczego-w-czechach-nie-ma-kolejek-do-lekarza-,238371.html
https://www.youtube.com/watch?v=id82zs8BQyc
https://gazetalekarska.pl/?p=43331
@deafpool: Ja wzywałem raz w życiu. Do dziecka. Tak naprawdę można było to uznać za wezwanie nieuzasadnione i bez problemu można było mnie obciążyć (spanikowałem, ale mniejsza o szczegóły) ale ratownicy byli bardzo mili, wszystko wytłumaczyli, nie mieli
Po pierwsze, wezwana karetka jedzie zawsze (w USA jedzie nawet wtedy, gdy się nikt nie odezwie do telefonu, bo przecież ktoś mógł zasłabnąć - wtedy z karetką jedzie Policja)
Pod drugie gdy karetka została wezwana
@panropuch: Ta niemoc ośrodków decyzyjnych jest koszmarna. Wszyscy chcą rządzić, ale zachowują się tak jakby czekali aż przyjdzie ktoś jeszcze ważniejszy od nich i z góry za nich zadecyduje lub usprawni.
Najlepsze jest to, że jak widuje do jakich #!$%@? przylatuje śmigłowiec, to ta złamana ręką to hardcore.
- halo? mój ojciec jest nieprzytomny - proszę przysłać karetkę!
- nie przytomny? a ile ojciec ma lat?
- 90
- spokojnie - na pewno nie żyje. Znam się na tym, jestem lekarzem.