Protip dla miłośników kaczek - świeżą kaczkę, nie mrożoną kupuje się w Polsce po 15 sierpnia kiedy zaczyna się sezon polowań na kaczki :)
Polecam też spróbować gęsi - w Polsce mało kto jada bo droga, ale na zachodzie mięso z polskich gęsi to rarytas - świeże do kupienia tylko od listopada do grudnia i tylko takie polecam na pierwszy kontakt z tym mięsem :)
Małe #chwalesie miałem okazję jeść prawdziwą kaczkę po pekińsku w chińskiej restauracji w Dżakarcie
Restauracja nazywa się Fook Yew, jej zdjęcie wrzucam poniżej. Ćwiartka kaczki kosztowała 25 zł (98k rupi), połowa kaczki 46 zł (178k rupi), a cała kaczka 88 zł (340k rupi) i przychodziła na jednym, dużym półmisku więc niezależnie ile osób siedzi przy stoliku to płaci się od kaczki a nie od porcji. Niestety ceny powyżej nie obejmowały dodatków
Komentarze (17)
najlepsze
Polecam też spróbować gęsi - w Polsce mało kto jada bo droga, ale na zachodzie mięso z polskich gęsi to rarytas - świeże do kupienia tylko od listopada do grudnia i tylko takie polecam na pierwszy kontakt z tym mięsem :)
Restauracja nazywa się Fook Yew, jej zdjęcie wrzucam poniżej. Ćwiartka kaczki kosztowała 25 zł (98k rupi), połowa kaczki 46 zł (178k rupi), a cała kaczka 88 zł (340k rupi) i przychodziła na jednym, dużym półmisku więc niezależnie ile osób siedzi przy stoliku to płaci się od kaczki a nie od porcji. Niestety ceny powyżej nie obejmowały dodatków
Komentarz usunięty przez moderatora