Nauczycielka: Dzieci są coraz głupsze, a rodzice mają wyrąbane!
Nauczyciele planują protest. Podobnie jak niedawno robili to policjanci, chcą masowo wybierać się na zwolnienia lekarskie. Dzieci są coraz głupsze - pisze jedna z wrocławskich nauczycielek. - Kto to widział, żeby dziecko skakało po stole mocząc skarpetki w zupie innych dzieci
rybak_fischermann z- #
- #
- #
- #
- #
- 465
- Odpowiedz
Komentarze (465)
najlepsze
Przez całe zajęcia w skupieniu pracowało tylko kilka osób, reszta darła ryja i ciężko było ich opanować (nie pisze tego nie mając dośw. z innymi dzieciakami) Głównymi tematami dzieciaków lvl 7 to Maincraft. Ale nie budowanie domów tylko rozwalanie „zombiaków”...
My staramy się dzieciaki jakiś kierować (syn zerówka i córa lvl 1,5). Tablet
Rozmawiałem z kolegą z pracy, który ma 10-letniego syna i mówi, że bardzo podoba mu się Minecraft, bo
I tak kolejny raz nauczyciele mają do czynienia z coraz gorszymi dziećmi które będą żyły wygodniej niż oni... Temat uniwersalny i chwytliwy, powtarzany regularnie.
@Xyyyyyz: statystyki kłamio, a sam stosuję moje dowody anegdotyczne na całą populację. Może i poziom edukacji spadł, ale jak widać - za Twoich czasów też nie był zbyt wysoki.
Btw, w latach 90. całek nie było w programie liceum.
@Keris: Ale z drugiej strony Planeta Ziemia nie rosnie i nie moze akumulowac ciaglego wzrostu demograficznego ktory potrzebny jest ekonomii.
http://wyborcza.pl/wiecejswiata/7,163812,23679527,dlaczego-dzisiejsza-mlodziez-jest-zawsze-najgorsza.html
@Xyyyyyz: Zawsze mnie to dziwiło, jak byłem gówniakiem, ale teraz rozumiem, że nikomu po prostu nie chciało się uruchamiać całej machiny biurokratycznej, która by za tym poszła.
U mnie w gimnazjum był np. kiblujący już kilka lat patus, który pluł z plujki otwarcie w nauczycielkę od niemieckiego, wrzucał jej petardy do klasy i nawet raz zamknął ją na kilka godzin w sali, gdy
Bo 20 lat temu dzieciory wcale nie robiły głupich rzeczy i wcale nie siedziały od rana do nocy przy Pegazusie czy innej Amidze.
Jak myślę o polskiej edukacji to przed oczami mi staje obraz obdrapanej sali, depresyjnych korytarzy, niewygodnych drewnianych krzesełek, niemiłych krótkowłosych grażyn na stołkach nauczycieli i archaicznych metod nauczania - kuj na pamkę stare książki, dygaj codziennie 5 kg tego gówna w plecaku.
A
1) HEHE NO BO WIECIE 18H TYGODNIOWO "PRACUJOM" HEHE, #!$%@? SIE, NA 2 ETATY PRACUJOM I JESZCZE IM MAŁO
2) 2 miesiące wakacji majo!
3) świnta i łikendy wolne kwii!
4) poudaje se 3h dziennie, że pracuje i wielce przemęczony, za prawdziwą robotę by się wziął, na budowę by poszedł jeden