Jak grają w te żałosne gry, którymi śmiecą powiadomienia że urodziła mu się krowa. Czy też zdobył lvl w podlewaniu rabarbaru, i inne. To dobre miejsce dla wielu ludzi, żeby i też znaleźć pracę. Choć raczej swojego szefa nie chciałbym na fejsie, bo wystarczająco za dużo mam durnych znajomych którzy na nowo dodane foto rzucają się z "lubię to" lub komentarzami serduszkami.
Komentarze (1)
najlepsze