Powiedzmy to sobie wprost: polityczna poprawność niszczy kino.
Powiedzmy to sobie wprost: polityczna poprawność niszczy kino. Bawiący moje pokolenie sitcom ”Friends”, oburza dzisiejszych nastolatków. Gorszy body shamingiem, małą różnorodnością rasową i żartami z gejów
F.....x z- #
- #
- #
- #
- #
- 13
Komentarze (13)
najlepsze
No ja tylko tak grzecznie przypomnę jaka gównoburza była kiedy wyszło, że nowy Ghostbusters to zwykła #!$%@? bezczelnie żerująca na legendzie bo niestety retoryka "silnych niezależnych kobiet" nie przeszła. Ale jak widać można próbować. Do porzygu.
czym?
Komentarz usunięty przez moderatora