Turcja atakuje Kurdów w Syrii
Premier Turcji Binali Yildirm poinformował, że armia turecka rozpoczęła operację naziemną i powietrzną w kierunku miejscowości Afrin w prowincji Aleppo na północnym zachodzie Syrii.
reflex1 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 114
Premier Turcji Binali Yildirm poinformował, że armia turecka rozpoczęła operację naziemną i powietrzną w kierunku miejscowości Afrin w prowincji Aleppo na północnym zachodzie Syrii.
reflex1 z
Komentarze (114)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Znamiennym faktem jest również rola Rosji, która po konsultacjach w Moskwie wycofała swoich żandarmów z tych terenów.
Sytuacja na poziomie strategicznym kolejny raz przechyla się na korzyść Chin dla których samodzielna, niezależna od USA, Turcja jest kluczowa w realizacji planu lądowych połączeń Azji z Europą, poprzez najludniejsze tereny Euroazji.
Komentarz usunięty przez moderatora
Katalizatorem inwazji tureckiej była próba stworzenia przez USA 30 tysięcznego kurpusu tzw. Sił Bezpieczeństwa Granicznego (BSF) dowodzonych przez Kurdów.
Oznaczałoby to w praktyce powstanie wolnego Kurdystanu z terenów ukradzionych Syrii, a potem pewnikiem Irakowi.
USA blokowało dostęp wojsk syryjskich na tereny po prawej stronie Eufratu i chciało użyć Kurdów przeciw ISIS a potem przeciw Assadowi w Syrii i walczyć z szyitami rękoma Kurdów.
Oznaczałoby by to bezpośrednie zagrożenie
@konradpra: Akurat zdrajców z Efrin nie szkoda. Mieli tyle okazji aby dołączyć do Syrii, ale #!$%@? JESTEŚMY YPG MIMO ŻE USA MIESIĄCE TEMU WYPARŁA SIĘ NAS TO NIKT NAS NIE RUSZY xD
Ale niegodny jestem wygłaszać takie sądy.
Dlaczego są niebezpieczni dla otoczenia. Niech stworzą w końcu własne państwo. Chyba że chodzi ci właśnie ze w ten sposób że są niebezpieczni dla otoczenia.