Dzisiaj po południu byłem na tej stronce i sobie postanowiłem, że wrzucę to wieczorem, jak będę miał czas na Wykop i tak sobie myślałem, że pewnie będę miał główną:-) Wchodzę, a to już jest dawno.
@Kamill: Ale tak samo Korwin - w paru przypadkach walnął coś w stylu "cóż to za durne pytanie", w ankiecie dali tak/nie i punkty leciały.
@BladaDupa: Właśnie moim zdaniem lepiej było zrobić sobie samemu taki test na kartce papieru czytając jednocześnie komentarze kandydatów, bo czasem bardzo zmieniały wydźwięk zaznaczonej opcji.
JKM na pierwszym miejscu pomijam, bo wybierając z zamkniętymi oczami i tak zawsze wyszedłby na I pozycji, ale ten koleś jest nie do przyjęcia pod żadną postacią.
Jest proste wytłumaczenie tego "fenomenu" - chodzi z grubsza o to, że głosujesz na kandydata, który ma jakieś polityczne szanse na zrobienie tego o czym mówi, a w przypadku prezydenta to w sumie bardziej nawet chodzi o to żeby rządowi nie przeszkadzał.. Np. co z tego, że Kaczor bardzo chciał autostrad, jeśli nie wprowadził specustawy drogowej, a jego minister walczył z Kulczykiem przez co budowa tego co już SLD przygotowało, przesunęła się
@motor20: Stary jeśli reklamujasz Kwacha to chociaż mów prawdę. Cytat z Tygodnika Powszechnego:
Kwaśniewski korzystał z prawa weta 35 razy. Przy czym za pierwszych rządów SLD (do 1997 r.) zawetował tylko dwie ustawy, i to takie, które trudno uznać za fundamentalne projekty polityczne (o doradztwie podatkowym i o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi). Za to za rządów AWS (które stanowiły tylko dwie piąte czasu, w którym sprawował swój urząd) zawetował aż 28
"Pokażmy im, że nieświadomie nie popierają własnych kandydatów."
Czyli jak nie zagłosuję na tego, który mi wyszedł w teście, to jestem głupi? Taki Korwin może i ma poglądy, z którymi się w większości zgadzam, ale jako człowiek jest dla mnie nieakceptowalny, jest chamski, prostacki, nie potrafi się zachować, potrafi sobie zbierać jedynie wrogów, a nie przyjaciół, no i nie widzę w nim zdolności do kompromisu. To wybory prezydenckie, ten ktoś ma być
Te wyniki są jeszcze mniej warte niż sondaże wyborcze. A teksty typu: "Polacy głosują na kandydatów, z których poglądami w ogóle się nie utożsamiają" to piękna manipulacja w stylu GW. Wiem że niektórym zależy żeby Bronek i Jarek nie wygrali ale nie zniżajmy się do ich poziomu.
@icoztego: To uważasz, że Polacy głosują na kandydatów, których poglądy znają? Ciekawe w jaki sposób, skoro nawet oglądając debaty z nimi, trudno wywnioskować co myślą w pewnych kwestiach, przez ich ogólnikowe, populistyczne wypowiedzi. Unikają jednoznacznych stwierdzeń, żeby nie zrazić ani tych co są na "tak", ani tych co są na "nie". Lepiej nic nie mówić i postawić na to, że pozytywny wizerunek w mediach załatwi wszystko. Wiele osób, z którymi rozwiązywałem
Hity
tygodnia
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Komentarze (106)
najlepsze
Czyżby tylko wyborcy JKM znali i popierali jego poglądy?
Paradoks Szymborskiej:) Nie zdała matury z własnego wiersza
http://www.wykop.pl/link/386223/czy-poglady-maja-jakies-znaczenie-podczas-glosowania/
Pół godziny za późno..
Choć nie wiem jakim cudem Lepper każdemu tak wysoko wychodzi :/
@BladaDupa: Właśnie moim zdaniem lepiej było zrobić sobie samemu taki test na kartce papieru czytając jednocześnie komentarze kandydatów, bo czasem bardzo zmieniały wydźwięk zaznaczonej opcji.
JKM na pierwszym miejscu pomijam, bo wybierając z zamkniętymi oczami i tak zawsze wyszedłby na I pozycji, ale ten koleś jest nie do przyjęcia pod żadną postacią.
Ha! Dzięki temu już wiem na kogo mam głosować!
Dziwne, bo mnie z zamkniętymi oczami wyszedł Bogusław Ziętek i dopiero daleko, daleko na szóstym miejscu Janusz Korwin-Mikke.
A nie sądzisz że jak będziemy prezydenta z którego będziemy dumni, to jest szansa potem wprowadzić do sejmu partię która będzie z nim zgodna?
A tak będziemy brodzić w kółko. Przy wyborach do sejmu wybierzemy partię pod prezydenta, żeby nie wetował im ustaw:)
Kwaśniewski korzystał z prawa weta 35 razy. Przy czym za pierwszych rządów SLD (do 1997 r.) zawetował tylko dwie ustawy, i to takie, które trudno uznać za fundamentalne projekty polityczne (o doradztwie podatkowym i o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi). Za to za rządów AWS (które stanowiły tylko dwie piąte czasu, w którym sprawował swój urząd) zawetował aż 28
Czyli jak nie zagłosuję na tego, który mi wyszedł w teście, to jestem głupi? Taki Korwin może i ma poglądy, z którymi się w większości zgadzam, ale jako człowiek jest dla mnie nieakceptowalny, jest chamski, prostacki, nie potrafi się zachować, potrafi sobie zbierać jedynie wrogów, a nie przyjaciół, no i nie widzę w nim zdolności do kompromisu. To wybory prezydenckie, ten ktoś ma być