Musi spłacać kredyt, którego nie wziął
![Musi spłacać kredyt, którego nie wziął](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_K1BRpkwFgMObAr4dnBVvFnxCIRJBhoAU,w300h194.jpg)
W 2009 r,ukradziono mu dowód osobisty. Nie zgłosił tego od razu. Złodziej posłużył się jego dowodem i wziął na raty telefon komórkowy za ponad 3,5 tys. zł. W umowie wpisano, w 2009 r., że pobierał ponad tysiąc złotych emerytury.To kłamstwo, bo przyznano mu ją dopiero w 2015 r.i na dodatek mniejszą.
- #
- #
- #
- 4
- Odpowiedz
Komentarze (4)
najlepsze
A jakby zrobić tak:
1. Zażądać przedstawienia umowy kredytu.
2. Skopiować dane z umowy
3. Napisać w umowie, że pan Józef jest wierzycielem na kwotę pierdyliard złotych
4. Podrobić podpisy
5. Nasłać komornika po odbiór pierdyliarda złotych.
Jak w jedną stronę się da, to czemu w drugą miałoby się nie dać?
bo to jest republika bananowa a nie Europa - chcą spłaty - to powinni udowodnić że kredyt wziął a nie on ma udowadniać że kredytu nie wziął. A u nas domniemanie niewinności działa z dupy:
- bonzo ukradł miliard złotych, no ale w jednej lewej fakturze jest Jan zamiast Janusz , uu to widocznie reszta musi być lewa nie możemy go skazać bo jest 0.000001% szans