@vindicator: To znaczy, ze kazda "elyta" niezaleznie z jakiej strony powinna dbac o poziom wypowiedzi. Mysle, ze wiekszosc przyjela tego prztyczka losu i wyciagnela wnioski.
Uważam, że nie mają się czego wstydzić. Na standardy polskiej polityki ich bełkotliwe wypowiedzi są "normalne". Druga strona również była i jest plująca jadem.
@farmer2000: Nie żebym drążył, ale dlaczego będzie lepszy? Bo chyba nie mówisz teraz o sprawach merytorycznych skoro przywołujesz porównanie z prezydentem, którego właściwie jeszcze nie ma.
Jeden z współpracowników Bronisława Komorowskiego, którzy przez niego został wyrolowany i oszukany w wywiadzie dla Dziennika - dokładnie chodzi o Pana Szeremetiewa, zastępcy Ministra Obrony Narodowej w 2001 roku, zacytował fajne powiedzionko: "Lubisz saneczki? To musisz też je ciągnąć pod górkę".
Oni pluli na Prezydenta, używali wobec nich obelg.. dzisiaj muszą liczyć się z faktem, że będzie im to wytykane - być może - nawet do końca życia. Tak jak powiedział Nasz
@newtonq: Akurat brak matury nie dyskredytuje Bartoszewskiego - dla wielu jest autorytetem, a mówcą jest naprawdę świetnym.
Jednak wszystko ma dwie strony.
"Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski i prezydent Izraela Szimon Peres spotkali się w Jerozolimie przy okazji zakończenia trzydniowej wizyty marszałka w Izraelu. Bronisław Komorowski, bacząc na bogactwo Polski, wyraził nadzieję, że polski rząd ostatecznie przygotuje ustawę rekompensacyjną. Stanowiłaby ona podstawę do wypłaty "odszkodowania" za pozostawione w Polsce w okresie
@newtonq: Akurat maturę to Bartoszewski zrobił jeszcze w 39 - następnym razem radzę sprawdzić fakty, zanim zaczniesz pluć bez sensu. Potem studiował polonistykę w czasie wojny i po niej, pracę magisterską napisał, ale został wywalony ze studiów. Nie chcę cię martwić, ale obawiam się, że facet ma wiedzę większą niż niejeden z tu piszących, niezależnie od braku formalnych papierków.
Komentarze (15)
najlepsze
było.
Oni pluli na Prezydenta, używali wobec nich obelg.. dzisiaj muszą liczyć się z faktem, że będzie im to wytykane - być może - nawet do końca życia. Tak jak powiedział Nasz
Jednak wszystko ma dwie strony.
"Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski i prezydent Izraela Szimon Peres spotkali się w Jerozolimie przy okazji zakończenia trzydniowej wizyty marszałka w Izraelu. Bronisław Komorowski, bacząc na bogactwo Polski, wyraził nadzieję, że polski rząd ostatecznie przygotuje ustawę rekompensacyjną. Stanowiłaby ona podstawę do wypłaty "odszkodowania" za pozostawione w Polsce w okresie