@piterek: stąd ta rozpacz na ulicach. w końcu znalazł się ktoś kto wie jaką wartość mają pieniądze i nie będzie marnował podatków pracujących obywateli na jakieś fundacje dla kretynów.
@rolerek na ostatnim Światowym Forum Ekonomicznym w Davos prezydent Chin wywodzący się z partii komunistycznej ( teraz już tylko z nazwy ) mówił o tym, że globalizm jest dobry dla świata. Trump z kolei chce aby Amerykańskie firmy wróciły do domu... Kiedyś by się to nikomu w głowie nie mieściło... Żyjemy w naprawdę ciekawych czasach...
USA mają gigantyczny rynek wewnętrzny, żaden kraj nie ma takiego potencjału jeśli chodzi o nabywanie dóbr jak USA. Chiny powoli zyskują taki rynek u siebie ale przed nimi jest jeszcze baaaardzo długa droga.
Jak myślisz, kto pierwszy padnie na cyce jak mu się zamknie granice?
@Nicolai: @rentiever Gość osiągnął sukces w biznesie, bankrutował bodajże czterokrotnie i ponownie tworzył imperium więc nie sądzę aby można było tu mówić o słomianym zapale, aby mu zdrowie służyło.
@Cyjanek_i_Szczescie: Też popierałem go zamiast clinton, ale nie rozumiem czemu ludzie już nazywają go dobrym prezydentem, czy piszą, że zamieniliby go ze swoim. Ja bym się na razie wstrzymał z oceną w myśl powiedzenia "nie chwal dnia przed zachodem słońca". Przypominam, że dużo osób uważało np że pis jest dobrą zmianą i dobrą partią, a po dwóch tygodniach był płacz.
@Cyjanek_i_Szczescie: Trump nie wiem jaki ma stosunek do kościoła ale sprawia wrażenie pro-katolickiego a do tego bardzo chce odbudować świetność Stanów Zjednoczonych. U nas jest o tyle trudniej że dawno jesteśmy w czarnej dupie zadłużeni, 1/3 społeczeństwa to ukryte komuchy, 1/3 to ludzie którzy chcieliby Niemiec w Polsce a reszta albo ma wszystko w dupie albo myśli że nic nie może. Przydałby się ktoś taki na miejscu "Prezesa", kto jest patriotą
Może ktoś wytłumaczyć (pytam się serio) co jest dobrego w tym, żeby przenosić produkcję do USA? Pomijam to, że oczywiście da to zatrudnienie wielu osobom. Ale czy z ekonomicznego punktu widzenia nie jest lepsze dla USA przenosić produkcje tam, gdzie jest ona bardzo tania (Chiny, Filipiny etc.), dzięki czemu cena ich produktu jest niższa i trafia w szersze grono odbiorców? No i mają więcej kasy dla siebie, w końcu - przykładowo -
@Stachu_a_kto_przy_telefonie: W zamian oferuje im niższe podatki i mniej regulacji. Produkując w Chinach tak czy owak i tak musisz wejść w kooperacje z ichniejszą firmą, a i pewnie nie rzadko posmarować czyjąś łapę. Apple ma tak dużą marżę na swoich Iphonach, że nawet jak trochę przytną, to i tak nie odczują dużej biedy. Nie wykluczone, że to też przyśpieszy proces automatyzacji w montażu wielu produktów. Apple i tak już produkuje Maca
Każdy chciałby być bogaty, zgadza się? Każde Państwo chciałoby mieć fabryki z tanią siłą roboczą za granicą, nie u siebie, a samemu żyć z handlu/zwrotów z inwestycji/usług finansowych/produkcji dóbr ekluzywnych i takich duperel. Taki jest świat - brutalny - żebyś ty mógł wygrzewać dupsko na Malediwach, ktoś musi #!$%@?ć dzień za miskę ryżu. My narzekamy, że u nas - w Polsce - obce sieci budują supermarkety i takie Grażyny muszą za marne
@jwpepper: tylko że ta zagraniczna tania siła robocza przestaje powoli być taka tania i jej efekt nie jest już tak duży jak kiedyś. Skoro Stany nie upadły po likwidacji niewolnictwa to i nie upadną od straty taniej siły roboczej.
Zwłaszcza że żyjemy w ciekawych czasach i wszystko wskazuje na to że niedługo będziemy mogli wyrzucić obecne modele ekonomiczne do kosza - słaba sztuczna inteligencja która dzisiaj nauczyła się np. prowadzić samochody,
Nie jestem jego wielkim zwolennikiem, ale cieszę się, że to on został wybrany. Jest to pewna, bardzo potrzebna światu, zmiana.
Coś, co jest bardzo ważne - on traktuje przedsiębiorców jak ludzi, bo sam nim był/jest. Wie, że to oni budują dobrobyt państwa i chce z nimi ustalić najlepsze warunki. Tak się powinno ten urząd w USA sprawować.
Gość ma jaja i wie czego chce - to jest pozytywny aspekt. Pytanie tylko na ile mu pozwolą zrealizować wszystkie jego plany i czy nie będzie tak, że w pewnym momencie gość się obudzi i powie "o ku*wa, o tym nie pomyślałem ;/". Jestem zwolennikiem Trumpa i podoba mi się jego sposób myślenia, ale boje się, że to jego "Let's make America great again" okaże się w dużym stopniu tylko sloganem, bo
Kolejna sprawa jaką powinien się zająć, to zakaz wstępu fotoreporterom z lustrzankami. Nic nie słychać tylko pstrykające lustra z 10 aparatów robiących 10 zdjęć na sekundę.
Piękne, robi to co Wielka Brytania robiła przez dwa wieki dlatego stała się Wielką, doszli do wniosku jeśli coś działa i jest robione w innych krajach można to po prostu robić u nas u w koloniach i na tym zarabiać, a tamte z innych krajów obłożyć cłem. Brać czyjeś pomysły udoskonalać i robić, nie przejmować się tym co inni powiedzą.
Jestem ciekaw kwesti środowiska, bo jak dla mnie to zabrzmiało trochę niebezpiecznie,
@IroL: @Cyjanek_i_Szczescie: Szef też człowiek i lubi sobie czasami pożartować ( ͡°͜ʖ͡°) Co nie zmienia faktu że jeżeli ktoś mu poważnie podpadnie to śmiechy się skończą i bedzię to ( ͡º͜ʖ͡º)
Komentarze (150)
najlepsze
:D
Komentarz usunięty przez moderatora
Kiedyś by się to nikomu w głowie nie mieściło...
Żyjemy w naprawdę ciekawych czasach...
USA mają gigantyczny rynek wewnętrzny, żaden kraj nie ma takiego potencjału jeśli chodzi o nabywanie dóbr jak USA. Chiny powoli zyskują taki rynek u siebie ale przed nimi jest jeszcze baaaardzo długa droga.
Jak myślisz, kto pierwszy padnie na cyce jak mu się zamknie granice?
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Przydałby się ktoś taki na miejscu "Prezesa", kto jest patriotą
Cóż tu więcej mówić.
Apple ma tak dużą marżę na swoich Iphonach, że nawet jak trochę przytną, to i tak nie odczują dużej biedy. Nie wykluczone, że to też przyśpieszy proces automatyzacji w montażu wielu produktów. Apple i tak już produkuje Maca
Zwłaszcza że żyjemy w ciekawych czasach i wszystko wskazuje na to że niedługo będziemy mogli wyrzucić obecne modele ekonomiczne do kosza - słaba sztuczna inteligencja która dzisiaj nauczyła się np. prowadzić samochody,
Film poklatkowy :P
do tego biali (w tym Musk),
ale przy stole siedziała chyba jedna kobieta
Coś, co jest bardzo ważne - on traktuje przedsiębiorców jak ludzi, bo sam nim był/jest. Wie, że to oni budują dobrobyt państwa i chce z nimi ustalić najlepsze warunki.
Tak się powinno ten urząd w USA sprawować.
Z wypowiedzi tych ludzi najbardziej bije nadzieja, iż wreszcie skończy się ten #!$%@? język politycznej poprawności.
Pytanie tylko na ile mu pozwolą zrealizować wszystkie jego plany i czy nie będzie tak, że w pewnym momencie gość się obudzi i powie "o ku*wa, o tym nie pomyślałem ;/". Jestem zwolennikiem Trumpa i podoba mi się jego sposób myślenia, ale boje się, że to jego "Let's make America great again" okaże się w dużym stopniu tylko sloganem, bo
Wszystko fajnie i pięknie ale bezrobocie w USA jest na poziomie 4.5%:
http://www.tradingeconomics.com/united-states/unemployment-rate
Chce Pan tworzyć nowe miejsc pracy ale jak wśród tych 4,5% znajdzie Pan odpowiednich ludzi na odpowiednie stanowiska?
No chyba że... sprowadzi się imigrantów. Wtedy problem jest rozwiązany, tylko jakoś to nie pasuje do programu budowania murów na granicach itp.
Jestem ciekaw kwesti środowiska, bo jak dla mnie to zabrzmiało trochę niebezpiecznie,