Cześć, jakiś czas temu wrzucałem na Wykop informację o serwisie który stworzyłem - TrendPeaks, który przyjęliście bardzo ciepło (za co dziękuje). Tym razem chciałbym zaprezentować pewne odkrycie które dzięki tej aplikacji zauważyłem, a być może Was zainteresuje. :)
Zauważyłem pewien problem w jednym ze źródeł TrendPeaks. Otóż wygląda na to, że Natemat.pl dokupuje/generuje lajki i share do swoich artykułów. Bot TrendPeaks co 10 minut sprawdza nowe artykuły w ich serwisie, i np. artykuł:
@bartaz: właśnie nie eliminuj, bo to świetnie pokazuje kto próbuje nas oszukiwać i szlifuj algorytm wykrywania takich praktyk
a niech wszystko ląduje do kategorii "fake news" czy coś narzędzie które wykrywa takie rzeczy jest dużo warte dla agencji reklamowych czy rozliczania kampanii, że później możesz na tym zarobić
@bartaz Witam, a moglbys przetestowac wykop.pl pod katem maniupulacji znalezisk ? Bo czasem mam wrazenie ze sa rowni i rowniejsi.Wyadaje mi sie ze status banan(byly zbanowany) moze miec na to duzy wplyw.Pozdrawiam
Dodatkowo powinno się chyba tutaj tępić zwoływanie się na mikrolistach i masowe wykopywanie lub zakopywanie znalezisk, bo to zdaje się jest wbrew regulaminowi tego serwisu.
Zresztą to samo działa w drugą stronę - też treści "neuropejskie" zakopuję zwykle jedna i ta sama ekipa.
No nie wiem. Musiałbyś to wpierw udowodnić, bo chociaż tego nie obserwuję, to jednak wydaje mi się że mijasz się tutaj z prawdą.
. I np. ja agentów wpływu z neuropa szczerze nie znoszę (właśnie za manipulacje i propagandę na wykopie), a do tej pory wybrałem zakop jedynie dla 100 znalezisk. Ostatni,
Nie podważam Twoich wyników i wniosków, ale po prostu bardziej transparentne by było jakbyś przedstawił oba wykresy w takim samym przedziale czasu. Chociaż pewnie wykres NaTemat byłby równie płaski.
@Falcon: Wrzucony artykuł jest wyświetlany coraz mniejszej ilości ludzi, bo: - FB chce zarobić na promowaniu, - treści jest tak dużo, że selekcjonuje tylko te najpopularniejsze, - popularność wyliczana jest (m.in.) na podstawie lajków, komentarzy i share, czyli zaangażowania ludzi w dany news. Stąd też socjotechniczne zagrywki w stylu:
Komentarze (85)
najlepsze
http://trendpeaks.com/13526-10-angielskich-zwrotow-ktore-rozumieja-tylko-polacy
na newsweeku 0 sharów, ale później spojrzałem na krzywą czy raczej prostą :)
a niech wszystko ląduje do kategorii "fake news" czy coś
narzędzie które wykrywa takie rzeczy jest dużo warte dla agencji reklamowych czy rozliczania kampanii, że później możesz na tym zarobić
- wykrywać sztucznie promowane newsy, strony, konkursy, profile marek, reklamy itp.
Pisałem swego czasu wołając @wykop o wyjaśnienie znikających zakopów, oczywiście nie doczekałem się żadnej odpowiedzi:
http://www.wykop.pl/wpis/20850215/ej-wykop-co-sie-dzieje-w-znalezisku-http-www-wykop/
Dodatkowo powinno się chyba tutaj tępić zwoływanie się na mikrolistach i masowe wykopywanie lub zakopywanie znalezisk, bo to zdaje się jest wbrew regulaminowi tego serwisu.
No nie wiem. Musiałbyś to wpierw udowodnić, bo chociaż tego nie obserwuję, to jednak wydaje mi się że mijasz się tutaj z prawdą.
.
I np. ja agentów wpływu z neuropa szczerze nie znoszę (właśnie za manipulacje i propagandę na wykopie), a do tej pory wybrałem zakop jedynie dla 100 znalezisk. Ostatni,
@Falcon: Wrzucony artykuł jest wyświetlany coraz mniejszej ilości ludzi, bo:
- FB chce zarobić na promowaniu,
- treści jest tak dużo, że selekcjonuje tylko te najpopularniejsze,
- popularność wyliczana jest (m.in.) na podstawie lajków, komentarzy i share, czyli zaangażowania ludzi w dany news. Stąd też socjotechniczne zagrywki w stylu:
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
http://trendpeaks.com/2950-za-oknem-prawie-20-0c-a-oni-wciaz-tam-sa-sprawdzilismy-jak-radza-sobie-protestujacy-pod-sejmem
Rozkład nienaturalny i nadal jest ponad 6k lajków.
Komentarz usunięty przez moderatora
Dzięki za TrendPeaks, przydatny skubaniec.