Tragedia w Łodzi. Nie żyje 4-letnia dziewczynka. Dziecko zostało skatowane.
We wtorek po godzinie 15 do stacji pogotowia ratunkowego przy ulicy Sienkiewicza 27-letnia kobieta przyniosła ubraną 4-letnią córeczkę. Lekarze stwierdzili zgon dziecka. Matka twierdziła, że dziecko spadło z huśtawki. Taką wersję wydarzeń miał przekazać jej właśnie partner.
zpue z- #
- #
- #
- #
- #
- 170
Komentarze (170)
najlepsze
Bestie się zabija - po prostu.
I nie nazywać mi ich zwierzętami!!! To ujma dla zwierząt.
Link: http://poznan.wyborcza.pl/poznan/1,36001,16927486,Lekarka_nie_miala_prawa_wysterylizowac_pacjentki.html
Jestem w miarę liberalnym człowiekiem, doceniam rolę "okien życia"... Ale za zabicie, a raczej ZATŁUCZENIE dzieciaczka bym zabił.
Wyobraźcie sobie jak to dziecko musiało być katowane, to jest niewyobrażalne okrucieństwo. Takie informacje szokują każdego normalnego człowieka ale mnie, jako matce dwuletniej dziewczynki łzy napływają
Pogryzłabym każdego kto próbowałby tylko tknąć moje dzieci. Choćy tknąć....
@telpan: To polskie Detroit.
1. zajść w ciąże - jakaś tam decyzja by jej nie przerwac
2. nosić w sobie dziecko 9 miesięcy
3. urodzić je
4. przejść połóg
i po całym tym dyskomforcie (bo ciąża to fajnie wygląda tylko na folderach)
5. pozwolić jakiemuś zwierzęciu bić... 4o latkę
Co do 33 latka to tylko strzał w potylice ale kobieta też jakaś nie teges... właściwie ciężko nazwać ją kobieta, bo każda normalna matka chroni
(nie mój screen)