Uratują nas buntownicy
Zagrożeniem dla firmy jest bezkrytyczny stosunek do autorytetu. Nabożny stosunek pracowników do szefa psycholodzy społeczni nazywają kapitanozą. Określenie ma związek z katastrofą lotniczą, do której doszło 13 stycznia 1982 r. Załoga Boeinga 737 nie odważyła się podważyć złych decyzji kapitana.
HaHard z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 51
Komentarze (51)
najlepsze
Zagrożeniem dla firmy jest bezkrytyczny stosunek do autorytetu. Uważajmy na szefów z syndromem kapitanozy
Uratują nas buntownicy
Został redaktorem serii książek biznesowych w znanym wydawnictwie. O pracę ubiegało się dziesięć osób, ale to za Michałem przemawiało najwięcej argumentów. Oprócz polonistyki skończył zarządzanie. Biegle włada angielskim, niemieckim i szwedzkim. Przez kilka lat prowadził dział ekonomiczny w ogólnopolskim tygodniku opinii. Te wszystkie atuty sprawiły, że Michała otaczał nimb branżowej gwiazdy. Nawet gdy
Ja się buntuję i cały czas za to obrywam, ale i tak dalej robię swoje.