Proces Tomasza Arabskiego. Pracownik Kancelarii Prezydenta o naciskach rządu
Świadek Maciej J. jako urzędnik Kancelarii Prezydenta zajmował się spr. zagranicznymi. Zeznał, że od swego przełożonego, min. Mariusza Handzlika, dowiedział się, że były naciski ze strony KPRM i MSZ, by prezydent w ogóle nie leciał do Katynia. To, że lotnisko jest nieczynne, istniało w świadomości..
Doctor_Manhattan z- #
- #
- #
- #
- #
- 52
Komentarze (52)
najlepsze
10 kwietnia 2006 r. – nieobecny
17 września 2006 r.- nieobecny
10 kwietnia 2007 r. – nieobecny
17 września 2007 r. – obecny (wybory do sejmu)
10 kwietnia 2008 r. – nieobecny
17 września 2008 r. – nieobecny
10 kwietnia 2009 r. – nieobecny
10 września 2009 r. – nieobecny
2010 – ………………………….. ……(wybory prezydenckie i samorządowe)
@magicznyKrzysztof:
Czasem politycy pojawiają się tam 17 września, to ma do tego.
Katyń symbolizuje atak Ruskich (i wszystko co sie z tym wiąże) po częsci.
Tak jak pewnie wielu Żydów (choć pewnie i polityków) odwiedza 1 września także Auschwitz, nie każdy jedzie na Westerplatte.
Zeznał również, że:
Drugi świadek, Adam J. z biura prasowego Kancelarii Prezydenta, zeznał iż krążyły informacje, że są problemy ze zgodą na lądowanie w Smoleńsku.
Zeznał również, że
@kyloe: bo oskarżają m.in. krewni Waletynowicz. Swoich mieliby oskarżać, skoro od początku wiadomo że Wina Tuska?
Bo PiS zna prawdę, a przyznanie się do niej byłoby politycznym samookaleczeniem (a może nawet samobójstwem). W związku z tym wykonywane są tylko pozorne, nic nie znaczące ruchy, które nie są niczym innym, jak ukłonem w stronę części elektoratu (ludu smoleńskiego).
Smutne.
1) Prawda jest taka, że katastrofa w Smoleńsku była efektem splotu nieszczęśliwych okoliczności: od pogody, przez zachowanie załogi i innych członków lotu (z Prezydentem i dowódcą sił powietrznych na czele), po słabe przygotowanie lotniska, a ponadto burdelu w procedurach i zwyczajach dotyczących organizacji lotów VIP-ów.
2) Bo gdyby jej nie znał, to wykonałby jakiekolwiek ruchu w celu jej poznania. Powołali jakąś komisję, ogłosili jakieś "odkrycie" (nagrania od chyba Szwedów i
Ja tam ruskom nie wierzę. Patriota i mąż stanu JE Macierewicz już w pierwszych tygodniach odkrył intencje rusków i wiedział, że sprowadzali prezydenta na śmierć. Jak się później okazało tylko tak dla pewności, bo główną przyczyną był wybuch bomby termobarycznej, znaczy kilku ładunków albo ładunków punktowych. Tego
@Internet_the_explorer: Czy te osoby znajdowały się w kokpicie uprowadzonym przez helikopter z filmu Koli?
"Szabel nam nie zabraknie, szlachta na koń wsiędzie,
Ja z synowcem na czele i? - jakoś to będzie !"