Pierwszy zakłada, że bogaci nadal płaciliby składki na dotychczasowych zasadach. Gdy jednak przekroczą 30 średnich pensji, odprowadzaliby zamiast kolejnych składek wyższy podatek PIT. W ten sposób rząd dostanie pieniądze, ale budżet nie będzie musiał w przyszłości wypłacać wyższych emerytur.
Drugi, podobny wariant zakłada, że najbogatsi płaciliby składki społeczne przez cały rok, ale wysokość ich emerytury byłaby ograniczona do dzisiejszych limitów. Czyli płaciliby więcej, ale ich emerytura byłaby naliczana tylko od 30-krotności przeciętnej
Drugi, podobny wariant zakłada, że najbogatsi płaciliby składki społeczne przez cały rok, ale wysokość ich emerytury byłaby ograniczona do dzisiejszych limitów. Czyli płaciliby więcej, ale ich emerytura byłaby naliczana tylko od 30-krotności przeciętnej pensji.
Czyli zapłacą większe składki bo byli bardziej zaradni życiowo i jednocześnie nie dostaną wyższej emerytury, a składki przepadną w systemie. Kolejna ustawa, które powinna trafić do trybunału.
Już teraz wiadomo dlaczego tak bardzo komuś zależy na
Najgorsze jest ciagłe straszenie w mediach powrotem do rządów PiSu. Ok, przyznaję że tamte czasy nie były chlubne. Ale jak do cholery porównywać i wytykać 2 lata rządów z 8 latami PO, w czasie których ilość afer jest over 9000, naród jest bardziej skłócony, gospodarka podupadła. Myślę, że
Pis walczy z układem. Tym razem padło na układ zaradnych życiowo, przedsiębiorców, kierowników, dyrektorów i resztę klasy średniej. Oczywiście niziny spoleczne jak zwykle przyklasną xd
Tym razem padło na układ zaradnych życiowo, przedsiębiorców, kierowników, dyrektorów i resztę klasy średniej.
@Wykoppeel1230: Nie "tym razem", ale za "każdym /#!$%@?/ razem". W ich retoryce każdy kto sobie radzi to "kwicząca świnia oderwana od koryta". Elektorat PiSu to kupuje w ciemno. Mam wrażenie, że wielu nie zależy na tym by było im lepiej- na to specjalnie nie liczą. Ale satysfakcję budzi perspektywa, że inni będą mieli gorzej.
@Palwed: uważam, że odwrotna redystrybucja, na którą wskazuje niemal dwukrotnie wyższe obiciążenie podatkami osób biednych, niż wynosi średnia w gospodarce, jest szkodliwa, proporcjonalne obciążenie byłoby lepsze
podniosą składkę, obniżą wiek a pisowcy i tak się ucieszą, bo przecież spełnili obietnicę... zresztą sporej większości pisowców to nie dotyczy. Część wyborców to przecież niepracujący beneficjenci programu 500 plus, część to też rolnicy, którzy przepisują pola na dzieci i dalej pracują w polu pobierając przy tym emeryturę (jakakolwiek by nie była).
Chciałbym, żeby ktoś tutaj kliknął "informacja nieprawdziwa" i wyjaśnił, że to jakieś nieporozumienie.
Komentarze (152)
najlepsze
Czyli zapłacą większe składki bo byli bardziej zaradni życiowo i jednocześnie nie dostaną wyższej emerytury, a składki przepadną w systemie. Kolejna ustawa, które powinna trafić do trybunału.
Już teraz wiadomo dlaczego tak bardzo komuś zależy na
Komentarz usunięty przez moderatora
szkoda że ponad rok temu nikt nie słuchał
najlepsze znalezisko i komentarz z ocenami ukazujący omamienie wykopkowego luda, kampanią wyborcza PiSu
http://www.wykop.pl/link/2554189/rzad-kaze-mi-bac-sie-pisu-a-moze-jednak-powinienem-sie-bac-po/
Oczywiście niziny spoleczne jak zwykle przyklasną xd
@Wykoppeel1230: Nie "tym razem", ale za "każdym /#!$%@?/ razem". W ich retoryce każdy kto sobie radzi to "kwicząca świnia oderwana od koryta". Elektorat PiSu to kupuje w ciemno. Mam wrażenie, że wielu nie zależy na tym by było im lepiej- na to specjalnie nie liczą. Ale satysfakcję budzi perspektywa, że inni będą mieli gorzej.
Chciałbym, żeby ktoś tutaj kliknął "informacja nieprawdziwa" i wyjaśnił, że to jakieś nieporozumienie.
Donald wracaj...
@baletny: Dlaczego Tusk się tym nie zajął?
Komentarz usunięty przez moderatora