"Ktoś przytrzymywał drzwi, byśmy nie mogli uciec..." - media uciszają ocalałych.
Za zamachem w Orlando mogło stać więcej osób. Wywiad z jednym z ocalałych został urwany w połowie wypowiedzi. Mężczyzna twierdził, że ktoś przytrzymywał drzwi od zewnątrz, by uniemożliwić ucieczkę. Pojawiają się także doniesienia, że strzelających na sali było kilku, lecz złapano tylko jednego.
B.....p z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 84
- Odpowiedz
Komentarze (84)
najlepsze
Ta grupa zabarykadowała za sobą wyjście w obawie o to, że atakujący ich znajdzie oraz ze względu na to, że się w tej alejce ledwo mieścili.
Niewykluczone, że właśnie tymi drzwiami chciał się wydostać człowiek, który się wypowiada (ponoć to było jedyne tylne wyjście z
Komentarz usunięty przez moderatora
Hold the door!
Hold door!
Ho… dor!
Ho… dor!
Hodor!
http://abcnews.go.com/US/video/orlando-nightclub-eyewitness-describes-surviving-shooting-39793441
Od trzeciej minuty.
Geje to jednak zbyt inteligentni nie są.
Jeśli @PranieMuzgu stwierdzi, że nie czuje strachu w kontakcie z homosiami, to znaczy, że nie jest homofobem. O fobiach świadczy reakcja emocjonalna i fizjologiczna, jak już wspomniałem. Nie wypowiedzi.
A z całkiem
#obamalogic
Winny wolny dostęp do broni, czy nie?
Śrutem?!