@ZostaneMistrzem: Nie wiem czy śmieszkujesz ale faktycznie poddał się, nie wytrzymał. To prawda. :) Poza tym był odcinek na Alasce gdzie po "katastrofie" małego samolotu, został sam.... uznał, że gdyby rozbił się w samolocie to jednka miałby coś złamane, więc założył sobie temblak i próbował działać w nim.... niestety po 3 dniach odpuścił ponieważ nie dawał już rady fizycznie... Każdy odcinek zmuszał do myślenia i pokazywał różne metody kombinowania aby przetrwać
@despiaciu: W kilku odcinkach wspominał, że jedną z najgłupszych rzeczy które można robić to biegać; marnuje się energię, można się spocić a przede wszystkim w dzikim terenie można złapać kontuzję, która eliminuje nas z gry... cóż ale to Grylls jest ponoć większym ekspertem ;)
Kurde kiedyś zrobiłem taką większą pułapkę w fajnym miejscu w wąwozie, chciałem zobaczyć czy ktoś tam przychodzi...dwa tygodnie później sam w nią wpadłem i dostałem gałęzią po głowie aż mnie zamroczyło :(
Wszędzie poradniki survivalowe, jak złapać zwierzynę, najlepsze pułapki itp. Ale co, jeśli już coś złapię? To nie jest chyba tak łatwo, że sobie po prostu złapię i powieszę na patykach nad ogniskiem... To trzeba jakoś oprawić, obedrzeć ze skóry, takich poradników już nie widać.
@Mikunda: Ale koleś na początku pokazał, że linka jest z gumą w środku i sprężynuje. Nie wiem czy to jest konieczne do działania pułapek, bo nie chciało mi się dalej oglądać filmiku po rusku, ale sprężynującego łyka to raczej nie znajdziesz.
Komentarze (57)
najlepsze
Poza tym był odcinek na Alasce gdzie po "katastrofie" małego samolotu, został sam.... uznał, że gdyby rozbił się w samolocie to jednka miałby coś złamane, więc założył sobie temblak i próbował działać w nim.... niestety po 3 dniach odpuścił ponieważ nie dawał już rady fizycznie... Każdy odcinek zmuszał do myślenia i pokazywał różne metody kombinowania aby przetrwać