W Fukushimie zabijał stres, a nie promieniowanie
Liczba uśmierconych przez promieniowanie jonizujące: zero. Liczba śmiertelnych ofiar stresu, którego źródłem była masowa ewakuacja mieszkańców: 1,6 tys. W komentarzu cały artykuł
MalyBiolog z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 4
Komentarze (4)
najlepsze
Takie liczby przedstawia "New York Times" po spotkaniu ekspertów w Tokio, którzy oszacowali śmiertelny bilans awarii w elektrowni atomowej w Fukushimie w 2011 r.
Cztery lata po katastrofie spowodowanej przez trzęsienie ziemi i tsunami naukowcy coraz częściej mówią o tym, że japońskie władze popełniły błąd, wysiedlając blisko 200 tys. mieszkańców z 20-kilometrowej strefy wokół
a ile osob umarlo by na promieniowanie gdyby jednak cos poszlo nie tak :P
zawsze latwo oceniac teraz kiedy wiemy co gdzie polecialo, gdzie jaka dawka spadla itp
Ach uwielbiam tę logikę, po co nam szczepionki, przecież nikt na ospę ostatnio nie chorował więc są zbędne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Coś o tych dawkach też mi się
Ale z drugiej strony, ciekawy jestem co teraz mówią panikarze, którzy na polskich blogach robili raporty z pomiarów promieniowania, planowali zamykać się w domach albo nawet się zamknęli, gromadzili zapasy jedzenia, zabezpieczali okna itd. Pamiętam też dramatyczne filmy