Nietypową interwencję przeprowadzili wczoraj wieczorem bytowscy policjanci. Otrzymali oni zgłoszenie o włamaniu do volkswagena passata, z którego zginęło radio i torebka.
Próbuję to sobie wyobrazić, ale mi nie wychodzi. Jak można pomylić własny samochód? Rozumiem jeśli był taki sam model, kolor i tapicerka, ale wsiąść do opla zamiast vw passata?
Podjechałem kiedyś z siostrą do sklepu parkując obok identycznego niebieskiego matizka. Siostra na zakupach a ja sobie czekam. Nagle ze sklepu wychodzi babka z torbą zakupów, otwiera drzwi, siada nawet nie spoglądając na kierowcę i czeka patrząc bez wyrazu do przodu tak jakby miała ciężki dzień. Gdy spytałem dokąd jechać, mało nie wypadła z tego auta przepraszając mnie za pomyłkę :)
Ale takie rzeczy się zdarzają sam miałem taki przypadek że poszedłem rano do garażu a auta nie było, jak się potem okazało stało pod blokiem. Na szczęście policji nie wzywałem. Trudno w to uwierzyć ale tak czasami bywa. Ale strach był ^^.
Ja się zastanawiam, bo tak z kluczyka otworzyc nie mogła bo nie pasują, z centralnego to skoro jej auto było tak blisko to powinno załapać i zasygnalizować otwarcie. Wniosek taki ze swojego też nie zamknęła. Nie śmiałbym się gdyby właścicielem Opla okazała się jej znajoma :)
Komentarze (76)
najlepsze
Akurat.
Ja się zastanawiam, bo tak z kluczyka otworzyc nie mogła bo nie pasują, z centralnego to skoro jej auto było tak blisko to powinno załapać i zasygnalizować otwarcie. Wniosek taki ze swojego też nie zamknęła. Nie śmiałbym się gdyby właścicielem Opla okazała się jej znajoma :)
Edit: reshack mnie wyprzedzil ;p
http://www.auto-motor-i-sport.pl/m/191/dsc_0267-9292b70e3ff15f8b2c5a0d04da45f88b.jpg
Astra:
http://esamochody.files.wordpress.com/2009/10/opelastra_wnetrze.jpg
Rzeczywiście, dwa takie same samochody! :)
http://photos03.otomoto.pl/photos/original/C10/86/97/C10869758_4.jpg
Astra:
http://photos03.allegroimg.pl/photos/oryginal/862/46/96/862469612_5
Coś bardziej na polskie realia... i niech ktoś powie że nie widać różnicy!