no dobra nie czytałem bo długie, ale temat po tytule i opisie bardzo mi bliski, odkąd pamiętam w domu zawsze były psy, jak wyprowadziłem się od rodziców też chciałem mieć, kupiłem na przestrzeni kilku lat trzy, rasowe, wystrzyżone i #!$%@?, łańcucha u mnie nigdy nie widziały a żarcie miały najlepsze i... wszystkie gdzieś #!$%@?ły, w końcu stwierdziłem że chcę mieć zwykłego kundla, głupiego i wiernego i wziąłem właśnie psa ze schroniska,
Komentarze (3)
najlepsze