Też kiedyś na wakacjach widziałem kozy pasące się na łańcuchu na polu. Byłem z kolegą i zaczęliśmy do nich meczeć "Meee, meeeeeee". Wtedy nagle nie wiadomo skąd taki krzyk "Co wy mi kuurrrwa kozy straszycie" (pamiętam jak dzisiaj a to było ze 20 lat temu). Długo nie myśląc od razy daliśmy dyla w krzaki, akurat wysokie pokrzywy. Okazało się że jakaś wiejska baba zaczęła nas gonić, zbierając po drodze inne. Uciekaliśmy przed
Komentarze (109)
najlepsze
@mirodziej: 15 kóz miesięcznie?
Byłem z kolegą i zaczęliśmy do nich meczeć "Meee, meeeeeee".
Wtedy nagle nie wiadomo skąd taki krzyk "Co wy mi kuurrrwa kozy straszycie" (pamiętam jak dzisiaj a to było ze 20 lat temu). Długo nie myśląc od razy daliśmy dyla w krzaki, akurat wysokie pokrzywy. Okazało się że jakaś wiejska baba zaczęła nas gonić, zbierając po drodze inne. Uciekaliśmy przed