Potrącenie rowerzysty na pasach
Kierowca jechał za szybko, ale miał zielone. Rowerzysta na czerwonym przejeżdżał po pasach bez oświetlenia, kamizelki...
Hahazard z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 226
- Odpowiedz
Kierowca jechał za szybko, ale miał zielone. Rowerzysta na czerwonym przejeżdżał po pasach bez oświetlenia, kamizelki...
Hahazard z
Komentarze (226)
najlepsze
Można powiedzieć, że chcącemu #!$%@?ć rowerem na czerwonym nie dzieje się krzywda jak
Nie widzę tu winy kierowcy.Tak jak piszesz.Do kierowcy można się tylko przyczepić za prędkość,ale nawet to jest bezzasadne z uwagi na niemożność jej określenia(śladów hamowania nie ma zapewne,bo on chyba nie zdążył nawet zahamować).Rowerzysta ma natomiast całą kolekcję przewinień w związku z zaistniałą sytuacją.Nie będę się powtarzał,wszystko opisałeś.Wypadek z winy rowerzysty i na jego własne życzenie.
Poza tym rozpoznaję tu klasyczny syndrom.Zazwyczaj widzę go u pieszych i polega na
Dwie klatki dobrane tak, by można było łatwo wyznaczyć pozycję auta na [mapie](http://mapy.geoportal.gov.pl/imap/imgp/genmap?objectid=1842918&token=3XupDfYU7oFcIoNGixCT8X_lIOMbusRyeX4JzvKB1So6xP6JPIpvtcYYXQlGYXfRzumNMDr7fkYyi8WMqh70EA..):
Klatka 1: przód auta na wysokości końca pasa zieleni, t1 = 8,07 s
Klatka 2: przód auta wkracza na przejście dla
Powinno być "Rowerzysta wjechał na czerwonym prosto pod koła pędzącego samochodu"!
Proszę bardzo: http://www.wykop.pl/link/2579143/#comment-28681115