Jak ustalił reporter śledczy "Super Expressu" Sylwester Ruszkiewicz, w woreczkach oraz na kartach znalezionych w mieszkaniu na Mokotowie, w którym przebywał...
są to bardzo małe ilości, które trudno byłoby zważyć.
@boubobobobou: A, no jak małe ilości to pewnie wiatr przywiał :) Każdy u siebie w domu ma takie małe ilości, prosze sie rozejśc, nie ma czego oglądac :)
Komentarze (6)
najlepsze
I najważniejsza część artykułu:
@boubobobobou: A, no jak małe ilości to pewnie wiatr przywiał :) Każdy u siebie w domu ma takie małe ilości, prosze sie rozejśc, nie ma czego oglądac :)