@sopel87: Zebrał wódz indiański "Siedzący Pies" całe swoje plemię na naradę wojenną: - Czerwonoskórzy! Jesteśmy wielkim narodem? - Taaaaak! - To dlaczego nie mamy własnej rakiety z ładunkiem nuklearnym? - Taaaa... Zbudujemy? Huurraaa!!! Ścięli tomahawkami największą sekwoję w okolicy, wydrążyli ją w trudzie i znoju, według starej, indiańskiej recepty wyprodukowali proch, napchali do wydrążonego pnia, zapletli linę z lian i jako lont wyprowadzili na zewnątrz rakiety. - Gdzie ją wystrzelimy? -
W znalezisku jest też broń Indian Ameryki Południowej. Robili słabe łuki i strzały lub również nie znali się na łucznictwie przynajmniej ci z prerii - w bitwie pod małym Bighorn zasięg łuków to zaledwie 30m, a trafienie nie powodowało śmierci lub wyłączenia z walki.
Początkowo przeleciałem szybko nagłówek i mignęło mi "z Korei Północnej" i nie było dla mnie w tym nic dziwnego że tam armia mogła by mieć łuki, dopóki nie dopatrzyłem się słowa "Indian" :p
@Veronus: Rdzenni to w Ameryce byli biali... haplogrupa genetyczna X, imigranci z Europy. Niestety mężczyznom się zmarło w chwili zetknięcia z czerwonymi...
Komentarze (28)
najlepsze
Zebrał wódz indiański "Siedzący Pies" całe swoje plemię na naradę wojenną:
- Czerwonoskórzy! Jesteśmy wielkim narodem?
- Taaaaak!
- To dlaczego nie mamy własnej rakiety z ładunkiem nuklearnym?
- Taaaa... Zbudujemy? Huurraaa!!!
Ścięli tomahawkami największą sekwoję w okolicy, wydrążyli ją w trudzie i znoju, według starej, indiańskiej recepty wyprodukowali proch, napchali do wydrążonego pnia, zapletli linę z lian i jako lont wyprowadzili na zewnątrz rakiety.
- Gdzie ją wystrzelimy?
-
Komentarz usunięty przez moderatora
Bo wszyscy wiemy przecież gdzie hameryka a gdzie święte krowy sie pasą
Komentarz usunięty przez moderatora