Rowerzyści na drodze część 2

Nieprzepisowe i często bardzo dziwne zachowanie rowerzystów na drodze. Przejazd na czerwonym świetle, zajeżdżanie drogi, wymuszanie pierwszeństwa itp.

[k.....f]

Najbardziej nienawidzę "rowerzystów", którzy zmieniają swój "status" w zależności od potrzeb. Raz poruszają się w ruchu drogoowym, ale jak im przypadkiem przypasuje skrót do domu, albo zielony ludzik, to nagle stają się pieszymi i wp!$%%#@ają na przejście dla pieszych i chodniki.

[ajuto00]

@kaef: to możesz mnie znienawidzić teraz, bo mam taki obmyślony skrót na drodze do pracy, że zjeżdżam z ulicy na DDR a za sekundę przejeżdżam na pasach dla pieszych (!) i włączam się do ruchu. Przy czym nigdy nie podejmuje niebezpiecznych manewrów, pieszych nie wymijam nigdy z prędkością większą niż 10 km/h. Nie mam sobie nic do zarzucenia.

A kierowcom to nie zdarza się zaparkować na chodniku, a potem z

[k.....f]

@pgrde: Właśnie o to mi chodzi. Zapierdziela taki środkowym pasem, ale jak trzeba się zatrzymać na skrzyżowaniu na czerwonym, to od razu wp$????$a się na pasy, chodnik, trawnik, potrąci babcię i w minutę jakimś dziwnym zygzakiem op$?%$?@i całe skrzyżowanie i znów wpada na środkowy pas na ulicy.

[O.....t]

2:09 - gdybym nie zobaczył to bym nie uwierzył.

[sopel87]

@Ornament: zapłakałem jak to zobaczyłem, 100% kobieta ;D

[pgrde]

@Ornament: Pokazuje ze skręca w lewo? Bo skręca w lewo (względem patrzącego) ;)

[Artysta89]

Ci rowerzyści to prze #!$%@?, w jednej chwili są samochodami, chwilę później są pieszymi a zaraz potem znowu rowerzystami...

[chomik3]

@Artysta89: Niech sobie są, ale niech się nie wp?!%??$ają pod auto ani nie wymuszają miejsca na chodniku.

[sargento]

1:40 nie powinno się tu znaleźć.

[banan77]

@Tleilaxianin: tu chodzi o ten film, gdy kierowca nie utrzymuje odstępu od rowerzysty przy wyprzedzaniu, rowerzysta go puka w szybę, a on zatrzymuje sie i chce go pobić.

[Robert_K]

@Morte77: Muzyka spoko jest. Fajna gitarka. Lepsze to niż miało by być Requiem for a dream lub jakiś Benny Hill

[ZdzisiekPoranny]

A przejedziesz takiego to wszyscy mają do ciebie pretensje.

[pgrde]

@ZdzisiekPoranny: nieprawda, syn ostatniej ofiary wypadku pijanego gnoja nie ma

http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140912/RZESZOW/140919858

[Endrius]

Jak mam do wyboru zatłoczone skrzyżowanie lub zjazd na ścieżkę rowerową/pusty chodnik i da się to zrobić przed sygnalizatorem, to zjeżdżam by nie pałętać się pod kołami zestresowanym kierowcom, ale nie robię tego w taki sposób jak ci tutaj. Wjazd na chodnik, są ludzie to zsiadam, kawałeczek podprowadzam i tyle. Tutaj ludki jadą jak z klapkami na oczach - takimi jakie mają konie ciągnące wozy :D

[B.....d]

O jak śmiechem z Janusza któremu tramwaj zajechał drogę xd no jak tak można no tramwaista przecież powinien poczekać XP

[bylembordo]

no jak tak można no tramwaista przecież powinien poczekać XP

@Bohun_Zygmund: jeszcze łapą machał...

[Klepson]

@goodghost: http://2.bp.blogspot.com/-lCuTuh-Twpw/Ud3MYNcM0PI/AAAAAAAANzQ/_d6gly9h_OU/s1600/gta-the-joke.gif

[buabuabuanomnom]

Najbardziej wk##?iający są Ci co na czerwonym przejeżdżają, w momencie przechodzenia pieszych.

[milo1000]

@buabuabuanomnom: i kogo to niby wkurza? Bo pieszym to z pewnością wisi.

[m.....6]

Szanuję rowerzystów i w większości mi nie przeszkadzają, zawsze zostawiam trochę luzu po prawej stronie jak stoję w korku żeby rowerem dało się przejechać, nawet nie przeszkadza mi jak na czerwonym rowerzyści zmieniają się w pieszych i jadą chodnikiem ale do jasnej cholery jak my was szanujemy to Wy też uszanujcie nas sfrustrowanych kierowców, skręcasz - zasygnalizuj! Nie jestem wróżbita Maciej. Jedziesz jezdnią - OK tylko trzymaj się prawej krawędzi żebym mógł

[dzangyl]

@RoyKeane: nie muszę, prawo zezwala mi na jazdę środkiem pasa gdy warunki na drodze są niebezpieczne, a studzienki i wybrzuszenia są oczywistym zagrożeniem.

[bylembordo]

eździcie poboczem a nie środkiem j@@@nego pasa

@Alchemik2600: i bardzo dobrze. W ten sposób oduczasz kierowców wymijania na żyletki i kreujesz nawyk, że rowerzystę się wyprzedza też nie jeżdżę przy krawędzi.