koleś w srebrnym aucie, zamiast zjechać na pobocze to się zatrzymał (pewnie szkoda mu felg). jak rozpędzony wóz stażacki ma się w miejscu zatrzymać? to nie osobówka. pewnie strażak też miał pełne gacie. i tak gratuluję mu refleksu!
Myślę, że właśnie tu była przyczyna "wyprzedzania". Strażak chciał uniknąć uderzenia w tył auta. Noga po hamulcu to typowa idiotyczna reakcja na pojazd uprzywilejowany. Nic bardziej nie utrudnia nam przejdazdu jak pojazd zatrzymujący się w miejscu.
@koku: OK, jeśli szkoda mi felg i mam głowę na karku to zamiast na hamulec naciskam gaz i szukam miejsca gdzie mogę im zjechać, a nie jak ten ostatni kretyn - nie wiem co zrobić to się zatrzymam, niech oni się martwią. Podobnie przy sygnalizacji świetlnej, na czerwonym ludzie stoją jak kretyni. Jeśli nie ma gdzie zjechać, a auta z "zielonego" się zatrzymały bo widzą samochód uprzywilejowany,
@trebeter: Pamiętajcie, wypadki ze strażą zawsze zdarzają się w ok. 20sekundzie nagrania. Jak jedziecie autem z kamerką to bądźcie czujni w tym czasie ;)
Pewnie najlepiej wrzucić filmik zamiast zachować się jak przystało na kierowcę słyszącego i widzącego uprzywilejowany pojazd...trzeba było być mądrzejszym od tych, którzy mu nie zjechali, dać przykład i samemu zjechać na poboczę wcześniej - może w tej sekundzie ktoś tracił życie w ogniu lub dobytek całego życia. Znieczulica ludzka
@Kasia113: proszę film bez podkładu muzycznego... słychać na nim wyraźnie kiedy słychać sygnały dźwiękowe a i słychać też w tle tę moją muzykę rozkręconą na full
Jestem autorem i zarazem kierowcą auta, które musiało uciekać na chodnik.
Postaram się w jednym wpisie wszystko wyjaśnić.
1. Było rano i słońce świeciło jeszcze nisko ale mocno - było sporo refleksów świetlnych i o ile straż zobaczyłem ciut wcześniej to sygnałów świetlnych nie dojrzałem kiedy mogłem jeszcze skręcić na skrzyżowaniu, które mijam tuż przed całym zdarzeniem. Kierowca nie patrzy cały czas do przodu, musi obserwować drogę dookoła włącznie z poboczem
2. Sygnałów dźwiękowych nie słyszałem - załączam link do filmu bez montażu i podkładu dźwiękowego - słychać na nim to co ja słyszałem - sygnał dźwiękowy słychać w momencie gdy wóz strażacki mam już na czołówce.
@wykatomasz: wykopki jeżdzą autami starszymi od nich samych i nie wiedzą że nowsze samochody dużo bardziej wytłumiają dźwięki otoczenia. Ja osobiście praktycznie zawsze najpierw widzę niebieskiego koguta dopiero potem słyszę wycie syreny a jeżdzę autem
@lerner: masz rację, na filmie widać (tym drugim) że auto dobre bo cisza w środku (muzyka była też cichutko więc nie zagluszała) i piękne zachowanie auta podczas awaryjnego hamowania i zjeżdżania na bok. Niech zgadnę, BMW?
Przyczepię się tylko do filmiku bo nie można określić jednego ... nie wiesz czy kierowca auta które nagrywało to zdarzenie słyszał sygnały dźwiękowe straży bo w tle leci durna muzyczka ....
Ale mega plus dla strażaka kierowcy za refleks ( ͡°͜ʖ͡°)
@Se8a: nie wiesz czy słyszał sygnały dźwiękowe, bo podstawił durną muzyczkę, zamiast zostawić filmik w oryginale, wtedy moglibyśmy usłyszeć co się dzieje w aucie, czy przypadkiem mu ostro muza nie napierdziela.
Ewidentna wina gościa w srebrnym aucie, bo na kursie jawnie mówią, że trzeba udostępnić przejazd co wielu kierowców błędnie interpretuje od razu hamując, często powodując takie lub podobne sytuacje, ja na miejscu typa w srebrnym aucie bym zjechał możliwie do prawej lub nawet wjechał na teren zielony widząc w lusterku rozpędzony wóz strażacki.
Komentarze (123)
najlepsze
Myślę, że właśnie tu była przyczyna "wyprzedzania". Strażak chciał uniknąć uderzenia w tył auta. Noga po hamulcu to typowa idiotyczna reakcja na pojazd uprzywilejowany. Nic bardziej nie utrudnia nam przejdazdu jak pojazd zatrzymujący się w miejscu.
@koku: OK, jeśli szkoda mi felg i mam głowę na karku to zamiast na hamulec naciskam gaz i szukam miejsca gdzie mogę im zjechać, a nie jak ten ostatni kretyn - nie wiem co zrobić to się zatrzymam, niech oni się martwią. Podobnie przy sygnalizacji świetlnej, na czerwonym ludzie stoją jak kretyni. Jeśli nie ma gdzie zjechać, a auta z "zielonego" się zatrzymały bo widzą samochód uprzywilejowany,
Jestem autorem i zarazem kierowcą auta, które musiało uciekać na chodnik.
Postaram się w jednym wpisie wszystko wyjaśnić.
1. Było rano i słońce świeciło jeszcze nisko ale mocno - było sporo refleksów świetlnych i o ile straż zobaczyłem ciut wcześniej to sygnałów świetlnych nie dojrzałem kiedy mogłem jeszcze skręcić na skrzyżowaniu, które mijam tuż przed całym zdarzeniem. Kierowca nie patrzy cały czas do przodu, musi obserwować drogę dookoła włącznie z poboczem
@wykatomasz: wykopki jeżdzą autami starszymi od nich samych i nie wiedzą że nowsze samochody dużo bardziej wytłumiają dźwięki otoczenia. Ja osobiście praktycznie zawsze najpierw widzę niebieskiego koguta dopiero potem słyszę wycie syreny a jeżdzę autem
Ale mega plus dla strażaka kierowcy za refleks ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora