Zaczynają się problemy z doręczaniem przesyłek sądowych
Są pierwsze przypadki odwoływania sądowych rozpraw z powodu zmiany operatora pocztowego dostarczającego wezwania. Od stycznia to już nie Poczta Polska zajmuje się listami a Polska Grupa Pocztowa wspólnie z InPostem i Ruchem.
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- #
- 90
Komentarze (90)
najlepsze
- Jak państwo blokuje kolejną firmę, tym razem InPost.
- Przesyłki z sądów mogły dochodzić szybciej. Wygrał jednak układ. Zarobią znajomi królika.
- Pocztowy beton nie do ruszenia. Czy komisja europejska zainteresuje się wynikami sądowego przetargu?
- Polskie piekiełko: kolejne odwołanie InPostu. Czy nastanie sprawiedliwość?
Wcześniej nie pozostawiano na PP suchej nitki, cały czas na Wykopie pisano jaka ona zła i w ogóle, jaki to moloch, wielki monopolista itd. Teraz gdy PGP daje dupy na całej linii, listy nie są dostarczane na czas, trzeba po nie jechać 20km w godzinach pracy, albo w ogóle nie dochodzą,
@skejna: Ameryki nie odkryłeś. Tak właśnie jest skonstruowana umowa. Warunki są takie same jak dla PP czyli 92% przesyłek 4-tygodniowych ma dotrzeć i 97% przesyłek 3-tygodniowych (ważniejszych). Tylko że jeszcze nie upłynęły 4 tygodnie żeby liczyć statystyki.
Mam wrażenie, że ludzie z igły robią widły. Wyciągają pojedyncze przypadki, że ktoś nie dostał przesyłki albo dostał z opóźnieniem i wyciągają z tego wnioski że nikomu nie dochodzi, że przesyłki
@jankotron: Poczta Polska utrzymuje się sama.
A z tym "wolnym rynkiem" to jest sarkazm z mojej strony, poniewaz wlasnie sporo tutaj "wolno rynkowcow" (sam jestem za, ale do pewnego stopnia) ktorzy nie zdaja sobie sprawy, ze w pewnych sytuacjach to klient bedzie ofiara a nie beneficjentem zmian wolnorynkowych.
To co mnie rozbraja, to ze sporo ludzi (tzw. teoretykow) opowiada cuda-niewidy o tym jaki kapitalizm jest wspanialy, i ze
Chcielismy uwolnienia rynku, prawda? Wszyscy narzekali na Poczte - ze narodowy monopolista i ze trzeba dac szanse firmom prywatnym. No to dalismy:)
Gdyby, do cholery, dana firma robiła to, do czego się zobowiązuje.
Ale jak widać - te firmy najzwyczajniej w świecie nie wywiązują się z umowy, jaką zawarły z rządem i już samo to powinno być podstawą do jej rozwiązania.
Poza tym - co to za chore prawo, że sąd wysyła list za potwierdzeniem, a jak firma go nie dostarczy, to
Komentarz usunięty przez moderatora
@L3stat: i to nie klamkach drzwi, tylko klamkach klatki schodowej!
Na rynku niemieckim nadal są monopolistą - http://stakeholders.ofcom.org.uk/binaries/consultations/securing-the-postal-service/responses/TNT_Post_Exhibit_1.pdf (strona 10, 90% rynku, dane do 2010 roku, raczej niewiele się to zmieniło). Jeszcze nie tak dawno w Niemczech był niemal identyczny monopol na lekkie przesyłki jak to miało miejsce w Polsce, po otwarciu rynku pojawiło się