Agresywny fałszywy pirat z Gdańska zatrzymany za zaczepianie.
Samozwańczy pirat gdański, który często w agresywny i wulgarny sposób zaczepiał przechodniów, wpadł w końcu w ręce strażników miejskich. A wszystko dlatego, że w końcu znalazł się odważny do złożenia oficjalnego zawiadomienia. Ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego.
w.....k z- #
- #
- #
- #
- #
- 6
Komentarze (6)
najlepsze
Czyli rozumiem, że według straży miejskiej, jeśli zacznę wybijać szyby w samochodach, porysuje lakier, poprzebijam opony... ale nim mnie zobaczą, zacznę spokojnie iść chodnikiem jakby nigdy nic, to nic mi nie grozi?
To co jest dowodem, jak nie zeznania świadków poparte monitoringiem?
Polecam.