Jak j!#?nym trzeba być żeby się obudzić i stwierdzić, że ten kumpel co jest zachlany w trupa został pewnie akurat zastrzelony przez morderce a jemu oszczędzono życie - i nawet nie obudzono strzałem... :D Dobrze, że przynajmniej jakiś gościu wypadł przez okno to nie było, że wezwał bezpodstawnie policję xD
Dialog pewnie wyglądał mniej więcej tak:
- Ej! Albercik! Ja p#?@@!?e, jaka impreza... Żyjesz?
Nie słyszałem o spokojnej imprezie integracyjnej. Ostatnio jak byłem na jednej (niestety jednodniowa) to wracając musieliśmy stawać na autostradzie bo jedna dziewczyna zarzygałaby całe auto ;/
Komentarze (54)
najlepsze
@zenon_undercover:
I daj tu wódkę jaślakom :P
Jak się bawić to się bawić, drzwi j%@?ć, okno wstawić.
Dialog pewnie wyglądał mniej więcej tak:
- Ej! Albercik! Ja p#?@@!?e, jaka impreza... Żyjesz?
- Nie, k!%?a, zastrzelili mnie!
- O ja
Na jednej imprezie firmowej koleżanki po dniu przerwy bez picia niektórzy mieli 2,5 promila.
Widziałem ich wyniki na alkomacie ;) Żadne chlory "garniturowcy"
źródło: comment_spEI59H3p73cspZKNS7Kqt9noVnrp674.jpg
Pobierz