Ja mieszkam na 11 piętrze i wolę nie ryzykować. Kot wychodzi na balkon na kilka godzin czasami ale tylko tak jak na fotkach. Jak ten dureń widzi gołębia to przecież by za nim zeskoczył (balkon za duży i nie mogę założyć siatki). Wolałby bez smyczy, ale i tak mu sie podoba. Smycz przymocowana do okna i luz.
Moj wyskoczył za motylem z 4 pietra na beton. Obie przednie łapki połamane, resztę zamortyzował pyszczkiem. (troche krwi ale nic strasznego). Operacja kosztowała 600 zł ale po 3 tygodniach śmigał jak nówka. :)
Komentarze (71)
najlepsze
1. jeżeli kot spadnie z 4 piętra to jak duże ma szansę na przeżycie?
2. czy jest jakaś bariera psychologiczna u kotów, to znaczy czy taki kot byłby w stanie potwórzyć ten manewr na 20 piętrze czy raczej by się bał?
@zaslav:
Moj wyskoczył za motylem z 4 pietra na beton. Obie przednie łapki połamane, resztę zamortyzował pyszczkiem. (troche krwi ale nic strasznego). Operacja kosztowała 600 zł ale po 3 tygodniach śmigał jak nówka. :)