Pracownik stał się niewolnikiem

Sejm uchwalił w czwartek nowelizację Kodeksu pracy wydłużającą do roku okres rozliczeniowy czasu pracy. Ma to pomóc w utrzymaniu konkurencyjności polskiej gospodarki w czasie spowolnienia gospodarczego. Noweli przeciwne były związki zawodowe.

[onkel]

Nie zaluje tych 40% wyborcow PO,sami ich wybraliscie.Nic tylko akceptacja i oklaski.Nastepnym razem nie zapomnijcie znowu na PO glosowac! :-)

[pagan]

Nie zaluje tych 40% wyborcow PO,sami ich wybraliscie.Nic tylko akceptacja i oklaski.Nastepnym razem nie zapomnijcie znowu na PO glosowac! :-)

@onkel: A kogo wybrać? Ciągle tylko wybieramy mniejsze zło. Tusk to kolejne wcielenie Dyzmy, ciągle zajęty swoimi gierkami. Kaczyński socjalista-faszysta, uważa, że pieniądze są po to, żeby je rozdawać. w ciągu jednej kadencji cofnie kraj gospodarczo o 15 lat. Miller - komunista, szkoda nawet komentować. Palikot - polityczna dzi..wka, która

[k0ktajl]

@rineo: Właściwie masz rację, ale ja wolę protest "aktywny".

Pierwsze moje głosowanie padło akurat na czas marnowany w wojsku. Żeby wybory wypadły "po myśli" politruk kazał pokazywać jak wypełniliśmy "swój obowiązek wyborczy". Byłem pierwszy, który na głos powiedział, ze wybory są niejawne i nie pokazałem karty.

[patatier]

Liderzy trzech central związkowych: Solidarności, OPZZ i Forum Związków Zawodowych ustalili, że będą razem koordynować akcje protestacyjne. Zapowiedzieli, że do protestu może dojść we wrześniu w Warszawie, rozważany jest też strajk generalny.

To super rozwiązanie - postrajkują zatrudnieni w budżetówce a reszta będzie tyrać tak czy siak. Związkowcy jak zwykle mają do zaproponowania tylko metody z PRL. Kiedy oni się wreszcie ogarną, że nie żyją już w Polsce Ludowej?

[alenacomnielogin_]

@patatier: Bo związkowcy chyba jeszcze nie zauważyli, że stosunki pracy rodem z XIX wieku już dawno minęły. Szczególnie ich głupotę widać w próbach likwidacji umów cywilno-prawnych, tak jakby nadal prawie całe społeczeństwo pracowało w fabrykach, a sektor usług był totalnym marginesem.

Moim ulubieńcem jest Jan Guz (przewodniczący OPZZ), który w jednym z wywiadów jasno powiedział, że w SPOŁECZNEJ gospodarce rynkowej coś takiego jak "umowy śmieciowe" nie powinny mieć miejsca. Zresztą

[patatier]

@alenacomnielogin_: Guz jest strasznie twardogłowy - zgadzam się. Widziałem go w programie z Fijorem i gadał jak jakiś taki cwaniaczek.

[etherway]

było

http://www.wykop.pl/link/1553489/elastyczniejsze-prawo-pracy-przyjete/

[alenacomnielogin_]

@mani1: Świetnie, to dodawajmy teraz wszystkie informacje z 10 różnych źródeł, bo kilka zdań się różni...

[Tamerlan]

@mani1: O samym pomyśle nowelizacji, projekcie było pierdyliard razy. Poza tym pracownik żadnym niewolnikiem nie będzie.

[rostu]

Wytłumaczcie mi dlaczego liberalizacja prawa jest tam gdzie są inne ograniczenia. Jeśli liberalizujemy czas pracy to razem z opodatkowaniem pracy. Inaczej to tworzenie niewolniczych miejsc pracy. Najgorsze jest to, że jakieś biedaki umysłowe będą się zasłaniać, że przecież liberalizacja, wolność ale już nie dopowiedzą, że taka wybiórcza wolność jest jeszcze gorsza dla przeciętnego Kowalskiego. Jestem wolnościowcem ale nie tędy droga, nie w ten sposób.

[rostu]

@slawek22:

Moje pytanie było retoryczne i w pełni się zgadzam.

[slawek22]

@rostu: Przecież to nie jest żadna wolność. To po prostu "pseudowolność" polegająca na tym, że pracodawca może nie realizować swoich zobowiązań. To jakieś komuszo-lewackie wypaczanie wolności. Równie dobrze można by uchwalić prawo, które pozwala dać pracownikowi po pysku i nazwać to wolnością gospodarczą.

Z jednej strony musisz trzymać w firmie obiboków i dzieciorobów a z drugiej tym którzy uczciwie pracują nie musisz płacić. No ładna mi liberalizacja, przecież ci durnie

[ghostface]

Czy to jest złe prawo? Dlaczego? Liberalizacja przepisów to zło?

[Tym]

Przecież po roku nikt nie będzie latał po sądach.

@slawek22: Chyba żartujesz. Dlaczego miałby nie latać?

Zresztą, przepisy są dla uczciwych pracodawców. Nieuczciwych one nie powstrzymają przed oszustwem.

[Tym]

@slawek22: wprowadzono teraz możliwość nie płacenia pracownikowi.

Nie "wprowadzono", bo ta możliwość istnieje od dawna. Zmiana polega tylko na wydłużeniu okresu rozliczeniowego: z 4 miesięcy do 12 miesięcy.

[mieszko_the_first]

Zakop za tytuł. Pracownik wcale nie stał się niewolnikiem w wyniku tej przepchniętej ustawy. Ten kraj jest pełen niewolników pracowników i pracodawców, którzy tyrają na innych.

[mieszko_the_first]

@mani1: Zarabianie na miskę zupy nie ma nic wspólnego z niewolnictwem. No chyba, że ktoś zmusza Cię do pracowania na jego miskę zupy.

W Polsce ludzie są siłą zmuszani do pracowania na cudzą miskę zupy. Odbywa się to poprzez odbieranie im uczciwie zarobionych pieniędzy. Podatki, obowiązkowe składki, opłaty na sztucznie zawyżone przez państwo usługi municypalne jak woda, ścieki i śmieci ... .

To jest właśnie współczesne niewolnictwo.

[Tym]

@mani1: Zawsze nim był. Zmiana nie polega na wprowadzeniu elastycznego czasu pracy, bo to już jest. Zmiana to tylko wydłużenie okresu rozliczeniowego z 4 miesięcy do 12.

[k0ktajl]

@mirencjum: Podsumowując, trzeba zrównać koszty utrzymania pracownika przez pracodawcę między emerytem i studentem, a normalnym, zdrowym, potrzebującym kasy człowiekiem.

I jeszcze jedno, pracodawcy chętnie używają elastycznych sposobów zatrudnienia. (np. umowa zlecenie) żeby uciec przed płacą minimalną.

[rainkiller]

Zawsze byłem przeciwnikiem związków zawodowych, które uważam w większości za wszczynających burdy, upolitycznionych napinaczy. Jak słyszę o blokadzie ulic jakiegoś miasta to mnie zalewa krew. Wybiega hołota która pali opony, niszczy miasto, policja zamiast robić coś pożytecznego musi wyjść na ulicę, bo jakiś Pan z megafonem musi krzyczeć, że broni praw pracowników. Takie sprawy albo załatwiasz ciężką intelektualną pracą, łażeniem po różnych instytucjach i może zabrzmii to banalnie ale edukacją społeczeństwa. Oni

[S.....k]

Skoro ludziom nie przeszkadza wszystko to co się dzieje - to politycy mają moje poparcie.

[k0ktajl]

Przypomniał, że wprowadzenie tych rozwiązań musi być zgłoszone Państwowej Inspekcji Pracy, i podkreślał, że nie będzie możliwe bez zgody pracowników.

Na jakim świecie oni żyją? Mało kto się postawi w dzisiejszych czasach, a i tak polska siła robocza jest zbyt tania, Jak widzę konserwatora, któremu pracodawca kazał malować krawężniki na biało, żeby z klasą było, to sobie myślę "jakbyś musiał zapłacić 8€ a nie 8zł za godzinę pracy tego człowieka, szanowałbyś jego