Najpierw rośnie page-rank, potem oglądalność, a na koniec (choćby po roku) pojawia się cennik gdzie najmniejszy banner kosztuje tyle, co całe przedsięwzięcie. Dla reklamodawców liczą się odsłony...
Wykopałem, bo pomysł ambitny ale raczej nie wypali. Do pisania programu zabierze się masa d$%$!i nie znających się na rzeczy, która przekrzyczy tych, co mają wiedzę, umiejętności i idee. Do startu w wyborach zapewne wybierani będą użytkownicy cieszący się dużą popularnością, ale nie przygotowani merytorycznie. Zwyczajnie zarejestruje się grupa 'dzieci neostrady' w wieku lat 15 i będą się uważali za nie wiadomo jakich speców.
Komentarze (11)
najlepsze
Strona będzie zarabiać a naiwniacy będą się cieszyć, taki jest program :D
Niech mi ktoś wytłumaczy..