Prof. Węgleński o DNA, "Parku jurajskim" i GMO
– Idę o zakład, że gdyby w Polsce zrobić ankietę z pytaniem "Czy na śniadanie jadł pan dzisiaj geny?", to odpowiedź byłaby: "Nigdy, skąd! Do ust bym nie wziął" – mówi prof. Piotr Węgleński w wywiadzie z okazji 60. rocznicy odkrycia struktury DNA. Opowiada też o szansach na wskrzeszenie wymarłych...
Inkwizytor007 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 58
Komentarze (58)
najlepsze
Chodzi o tę reklamę http://www.youtube.com/watch?v=UdJ3ZLCnpvo
Nic konkretnego, same brednie i propaganda. Dodatkowo w reklamie jest starsza kobieta, która moim zdaniem symbolizuje to, że nawet ludzie starsi wiedzą, że "GMO jest złe", trzeba się tego pozbyć.
Genialna ta reklama, przejdzie do historii marketingu pod hasłem: "jak trzepać niezłą kaskę na ciemnogrodzie".
http://wyborcza.pl/1,75477,13428258,Sadowa_bitwa_o_genetyczne_nasiona_w_USA.html
Tak więc akcja propagandowa za GMO jest paradoksalnie wsparciem bardzo konkretnej grupy interesów. Po raz kolejny ujawnia się paląca
trochę mijasz się z prawdą.
Po pierwsze rolnicy w Polsce nie wysiewają od dawna swojej kukurydzy, tylko kupują hybrydową kukurydzę F1 o plonowaniu większym niż tradycyjna. Wysiew własnego ziarna powoduje utratę efektu heterozji (pokolenie F2). Tej tradycyjnej chyba nawet nie ma w sprzedaży. Co ciekawe połowę rynku kukurydzy hybrydowej trzymają polskie firmy
i vice versa ;)
A czy widelec jest zły? Pewnie nie. To jeb w oko. I co jednak widelec jest zły? Nie, jest zła osoba, która nim się posługiwała. Dokładnie tak samo jest z atomem, genetyką itd.
To ludzie są źli, to ludzie nie wykorzystują właściwie. Przestańcie betony p$@!@$!ić, że rzeczy martwe są złe,
@KtosKtoSamNieWiesz:
raczej bandy idiotów, którzy testowali reaktor nie tak jak powinni...
Stara komunistyczna szkoła, płucami Ziemi są glony w oceanach. To one odpowiadają w głównej mierze za przerabianie CO2 na tlen. Nie twierdzę, że drzewa nie mają wpływu, ale nie są ,,głównymi'' płucami. Jeżeli zadbamy, by glony w oceanach miały się dobrze - na wycinkę lasów możemy sobie jak najbardziej pozwolić.
@Cyrryll:
w roślinach hybrydowych uaktywniają się geny nieaktywne w odmianach zwykłych i oraz te wyciszone przez tysiące lat udomawiania - uprawiamy je masowo od lat 30. Na stołach królują odmiany pozyskane poprzez poszatkowanie genów za pomocą mutagenów. Naświetlano nasiona promieniowaniem, a to co wyszło po prosu rzucano na rynek, bez żadnych testów.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Po pierwsze - dokładnie to samo mówiłem, bez bawienia się w określenia typu hybrydowe i F2 bo i jakim cudem sportpomnikow ma je zrozumieć?
Po drugie, a rzeczywiście, od lat 30. Nie wiem czemu ubzdurało mi się, że od 50.
Po trzecie, nie twierdziłem, że ma. Twierdziłem tylko, że rolnik nie ma opcji wysiewać własnego ziarna w wypadku kukurydzy, bo
IMO trzeba udzielać pełnych i sprawdzonych informacji ;) w szkołach się strasznie upraszcza pewne kwestie, a później wychodzi że "ewolucja to tylko teoria"...
przecież ja też pełnej nie opowiadam :P ale staram nie pisać mijających się ze stanem faktycznym rzeczy (bo ktoś to może wykorzystać przeciwko mnie ;). Stylu zmieniać nie będę, jak ktoś nie może zrozumieć to trudno. Jego strata, a ja poziomu zaniżać nie będę...