Mało kto wie, ale rodowici Pruszkowianie do których ja także się zaliczam, darzą wszelkie czołgi dużą sympatią. Przez wiele lat w centrum Pruszkowa stał bowiem czołg IS2 a przy nim tablica informująca, że jest to pierwszy czołg jaki pojawił się na ulicach naszego miasta. Czołg co prawda miał zaspawany właz ale za to można było do niego wejść od spodu, więc w latach 80 i 90 było to często odwiedzane miejsce spotkań
@smutny: Jak już pisałem wcześniej ( w innym znalezisku) tico nie zostało dopuszczone do ruchu w europie (poza Polską i Czechami), bo nie spełniało norm bezpieczeństwa. Myślę, że nie trzeba czołgu do rozwalenia tico. Wystarczy potrącić psa.
Ten czołg i ten drugi pojazd należały kiedyś do gnieźnieńskiego chirurga Mateusza Hena, który zakupił je od Agencji Mienia Wojskowego za grosze. Jego kolekcja ciężkiego sprzętu poszła na złom, żeby opłacić rehabilitację po tym, jak lekarz rozj#!%ł się lecąc naj#!%ny paralotnią.
@Lucius: Na początku tego filmiku jest jeszcze starszy - T-34, który pierwszy zjeżdża z lawety. Sporo czasu potrzeba było, żeby go do stanu używalności doprowadzić. Kupić tanio pewnie można ale utrzymanie sporo kosztuje tym bardziej jak się jeździ.
Komentarze (77)
najlepsze
@bosze_czy_ty_to_widzisz:
@arczer:
@TypowyPolskiFaszysta:
@Seba169:
A my mieliśmy myśliwiec pod szkołą.
Nie na darmo mówi się:
"Przewalone, jak w ruskim czołgu" :)
Za kilka dni na forum "Blacharze.pl"
Będziemy oglądać fotorelację z odbudowy TICO.
http://allegro.pl/t55-czolg-i3136949811.html
Wszystko ok?
Ten czołg i ten drugi pojazd należały kiedyś do gnieźnieńskiego chirurga Mateusza Hena, który zakupił je od Agencji Mienia Wojskowego za grosze. Jego kolekcja ciężkiego sprzętu poszła na złom, żeby opłacić rehabilitację po tym, jak lekarz rozj#!%ł się lecąc naj#!%ny paralotnią.