@losdawidos: Przypuszczam, że zaczęło się od tekstu typu: "co się patrzysz?". Niektórzy dresiarze, że nie wolno na nich spojrzeć bo od razu gotowi bić.
@dropsky: Ogólnie taki pożyteczny chłopak z niego. Złota rączka normalnie: zamiata, lutuje, wyrywa chwasty. No i całkiem wrażliwy, romantyczny gość z niego; kocha kwiaty, a w szczególności tulipany.
Mimo wszystko pozytywna akcja :) A zakapturzony ćwok elegancko zebrał. Swoją drogą czy u was w miastach w żabkach najczęściej i ekspedientki i klienci są zgrabnie mówiąc "podwórkowi"?
Może to jakiś Fight Club, tylko o nim nie wiemy, w końcu pierwsza zasada Fight Clubu to nigdy nie mów o Fight Clubie ;f
Niemniej jednak ciekawa dzielnica, że sobie tak przychodzą i bójki urządzają, aż mi się gościa szkoda zrobiło, miał wieczór pełen emocji. Ale poradził sobie elegancko :)
Komentarze (314)
najlepsze
No i podoba mi się to przygotowanie do akcji w 55 sekundzie, chwytając butelkę w odpowiedni sposób, tylko czekał na rozwój sytuacji ;)
Nie jestem pewny czy taki negatywny, miał dać się pobić? Po prostu się bronił przed atakiem :)
Wieczór pełen niespodzianek!
Ale brawa też dla mistrza co muzykę pod filmik podkładał :)
Po takiej serii to myślałem że mu walnie ta babeczka co wchodzi w 6:35 :)
Niemniej jednak ciekawa dzielnica, że sobie tak przychodzą i bójki urządzają, aż mi się gościa szkoda zrobiło, miał wieczór pełen emocji. Ale poradził sobie elegancko :)
- Tu nie ma żadnego Fight Clubu!
I wtedy zrozumieli.
I zaczęli się napierdzielać.
Rzeczywiście, dobra zasada :D