Fiskus zaczyna sprawdzać pożyczki społecznościowe
Urzędy skarbowe kontrolują, czy osoby pożyczające sobie pieniądze za pomocą internetu odprowadzają od tych transakcji podatki. Podatek powinny zapłacić dwie strony: pożyczkobiorca od czynności cywilnoprawnych (PCC) w wysokości 2% od otrzymanej kwoty, a pożyczkodawca-19% od kwoty otrzymanych odsetek.
mat1984 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 18
Komentarze (18)
najlepsze
rozumiem, że kasę z pierwszej komunii przeliczyłeś i odprowadziłeś podatki?
1. zapłacę podatek bo jestem na tyle bogaty żeby dawać innym
2. sąsiad zapłaci podatek od wzbogacenia bo dostał za darmo mąkę
3. sąsiad zapłaci jakąś karę za to że samemu wytwarza jakieś pieczywo zamiast kupić w piekarni i odprowadzić podatek?
1. Płacisz podatek, bo dajesz mąkę.
2. Sąsiad płaci podatek, bo mąkę dostał.
3. Sąsiadka płaci podatek od zysku, kiedy sąsiad da jej uzyskaną mąkę.
4. Kiedy sąsiadka zechce się podzielić ciastem musi zapłacić podatek.
5. Ty musisz zapłacić podatek od otrzymanego kawałka ciasta.
6. Sąsiad musi zapłacić podatek za zjedzony kawałek ciasta.
7. Sąsiadka musi zapłacić podatek od przekazania mężowi
a) sąsiad zostanie obciążony zaległymi składkami ZUS w związku z tym, że prowadzi niezarejestrowaną działalność gospodarczą (produkcja pieczywa),
b) w związku z tym, że działalność dotyczy przemysłu spożywczego czeka go również kontrola z sanepidu,
c) jeśli ktoś pomagał mu przy wypieku chleba, wówczas będzie posądzony o zatrudnianie na czarno i tu znów wkroczy zus,
d) w międzyczasie pojawi się kontroler z PIPu, który sprawdzi czy osoba
niebawem w PL będzie tak, że jak kobieta ugotuje obiad rodzinie, to mąż i dzieci będą musiały odliczyć podatek od obiadu wg cennika urzędników, bo oni wycenią ile warta jest praca robienia kanapek lub gotowania obiadu np. kanapka + herbata = 1 PLN, podatek 10%, obiad 10 PLN, podatek 10% z tego. A żeby każdy pamiętał o płaceniu podatku, to urzędnicy wymyślą, że każda rodzina musi co miesiąc płacić konkretną