Kolej woli kupować drogi prąd, choć nie musi - a zapłacą pasażerowie w kasach.

Przewoźnicy podwyższają stawki za przejazdy. Tłumaczą to droższą energią. Tymczasem ceny prądu spadają, od stycznia o 21 proc.

[cherry_lady]

i takie błędne koło- umowa ze złym dostawcą energii-> droższe bilety-> mniej pasażerów-> mniej pieniędzy dla PKP-> większe pieniądze od rządu

[D.....r]

Sytuacja na kolei jest trudna bo o wszystkim decyduje partia... Taki mini PRL w naszej mentalnie komunistycznej rzeczywistości.