Jak byłem mały (jakieś 4-5 lat) odkryłem podobne właściwości miodu - ściekając z łyżeczki "malował" kreskę, tworząc różne ciekawe wzory. Malowałem tak kanapki, a któregoś razu, gdy rodziców nie było w domu, pomalowałem tak większość mebli, pościel, dywan, itp.
Rodzice potem pomalowali mi paskiem dupę, a ślady mojej działalności nadal widoczne są na jednym fotelu :)
Komentarze (7)
najlepsze
Rodzice potem pomalowali mi paskiem dupę, a ślady mojej działalności nadal widoczne są na jednym fotelu :)
Komentarz usunięty przez moderatora