Rowerzyści protestują. Nie chcą stawać na zielonym
Rowerzyści zasadniczo nie zgadzają się z poselskim pomysłem ograniczenia praw cyklistom. Niektórzy uważają go za absurdalny. Internauta z Holandii przypomina, że tam rowerzyści naprawdę czują się bezpieczni, bo kierowcy na nich uważają.
Gazeta_Pomorska z- #
- #
- #
- #
- #
- 8
Komentarze (8)
najlepsze
O, widać, że ten Pan nawet się nie kryje z tym, że jest debilem, wybitnym egzemplarzem gatunku znanego jako DDP - ma gdzieś innych uczestników ruchu, liczy się tylko on i jego dwa pedały. Likwidacja strzałki = ogromne korki.
Na zielonym na jezdni - nikt nie musi się zatrzymywać.
Jeżeli skuter może jechać jezdnią to i rower też - w obu przypadkach PoRD nie wymaga żadnych uprawnień od kierującego, o ile jest pełnoletni.
Kierowcy samochodów notorycznie popełniają wykroczenia na rowerzystach jadących ścieżkami.
Chodzi o nieustępowanie pierwszeństwa przejazdu rowerzyście przy włączaniu się do ruchu wyjeżdząjąc z dróg podporządkowanych lub nawet bram prywatnych posesji - przecinających ścieżkę rowerową.oraz skręcając w te drogi z drogi głównej. (więcej niż 50% kierowców nie ustępuje)
To powoduje że jazda rowerem ścieżką rowerową z prędkością typową dla ruchu rowerowego (20-30km/h) - jest niebezpieczna, i po krótkim czasie może zakończyć się
Nie radzę ci używać hiperboli, bo robisz to bardzo nieudolnie. Nigdzie nie pisałem o aresztach, sądach i pakach, ale o mandatach, które są standardową karą za łamanie przepisów.
To, że inna osoba popełnia wykroczenie (zaparkowanie na ścieżce) nie zezwala tobie na popełnienie wykroczenia (jazdę po jezdni zamiast po chodniku), bo to jest prosta droga do anarchii, albo wręcz burdelu, na