Izrael zaatakuje bez wsparcia USA? "Na co mamy czekać?"
"Jeśli Zachód nie wyznaczy Iranowi nieprzekraczalnej granicy ws. rozwoju programu nuklearnego, Tel Awiw jest gotów dokonać ataku na Teheran bez wsparcia USA - oświadczył we wtorek premier Izraela Benjamin Netanjahu" - czyżby to próba wymuszenia na USA "pomocy"?
V.....s z- #
- #
- #
- #
- #
- 14
Komentarze (14)
najlepsze
Mam nadzieję, że Syria upora się z najemnikami i wspomoże Iran i zniszczą ten Izrael oraz oddadzą nielegalnie zajęte terytoria Palestynie.
Izrael jest państwem zaprawionym w boju, co zdecydowanie podnosi wartość ich sił, ale i bez tego Izrael jest 10-tą potęgą militarną świata a Iran 12-stą. Izrael pokonywał wielokrotnie w swojej historii przeciwnika znacznie silniejszego przez to, iż na ogół były to wojny Izrael kontra 3-5 arabskich sąsiadów.
Ponadto, wrogowie Izraela zawsze byli wspierani przez Związek Radziecki. Pośrednio a czasami nawet bezpośrednio, przypomnijmy, że ZSRR podczas jednej z
Tak czy inaczej na szczęście o tym kto przetrwa na Bliskim Wschodzie zdecyduje siła ognia, a nie z dupy wzięte i dopasowane do własnego widzimisię analizy wykopowych specjalistów, z których połowa jest przekonana, że Chiny i Rosja zaangażują się w ten konflikt na zadupiu. Będzie jak zawsze. Izrael zbombarduje co chce, Iran spróbuje odpowiedzieć, dostanie po dupie i ucieknie z podkulonymi ogonami, a w ONZ Rosja
http://youtu.be/PkLAm8f_8zI