1. Lasy Państwowe może nie są super dochodowe, ale jednak przynoszą Państwu zysk.
2. Las, który jest częściowo prywatny, częściowo państwowy jest koszmarkiem. Jak wytyczać w nim szlaki? Jak gonić quadowców i innych wandali? Jak prowadzić wspólną politykę drzewno - zwierzącą, jak będzie podzielony na mniejsze kawałki?
@GeraltRedhammer: nie manipuluj, VAT 23% płaci kupujący towar a nie sprzedawca, 50% podatku też manipulacja bo max podatek wynosi 32% i to tylko od zarobków powyżej 85'528 zł ;]
No tak, niewiele już zostało do wyprzedaży, a nachapać się trzeba. Wiecznie rządzić nie będą, mus się spieszyć. Sięgają już po elektrownie, uzdrowiska, lasy..co jeszcze można? Rzeki, jeziora, linię brzegową?
Uroki prywatyzacji lasów można podziwiać idąc na górę Turbacz. Niby teren dziki, piękny, widoki super, ale całą atmosferę psuje kilka domów na trasie. Drogi po których jeżdżą ryczące quady, terenowe motorki i samochody. Tak więc trudno tam odpocząć w weekand. Traci na tym nie tylko obywatel, który chce odpocząć na onie natury, ale także turystyka. Już raczej nigdy nie wrócę w tamte okolice :-(
Komentarze (11)
najlepsze
1. Lasy Państwowe może nie są super dochodowe, ale jednak przynoszą Państwu zysk.
2. Las, który jest częściowo prywatny, częściowo państwowy jest koszmarkiem. Jak wytyczać w nim szlaki? Jak gonić quadowców i innych wandali? Jak prowadzić wspólną politykę drzewno - zwierzącą, jak będzie podzielony na mniejsze kawałki?
Jak to żadnych?
1. Podatek CIT i od gruntu.
2. Podatek od pensji pracowników.
3. Produkcja drewna i kolejne podatki z jego sprzedaży.
4. Utrzymanie szlaków turystycznych.
5. Utrzymanie odpowiedniej ilości lasów.
6. Opieka nad zwierzętami w lasach i programy introdukcje.
7. Inwentaryzacja zasobów leśnych i badania przyrodnicze.
8. Walka z wandalami.
9. W wielu
Z jednej strony cieszy mnie, że chcą prywatyzować lasy, z drugiej strony - szkoda, że tylko część. Ale od czegoś trzeba zacząć.
A to już bardzo niedobrze! Jakby mało było podatków jeszcze.